Nie ma jeszcze oficjalnej decyzji, ale wszystko wskazuje na to, że w tegorocznych wyborach samorządowych wykorzystana zostanie jednostronnie zadrukowana „płachta”, a nie karta w formie broszury. Zgodnie z Kodeksem wyborczym karta do głosowania jest jedną kartką zadrukowaną jednostronnie. W wyborach do rady gminy liczącej powyżej 20 tys. mieszkańców, do rady dzielnicy Warszawy, rady powiatu, sejmiku karta może w razie potrzeby składać się z odpowiedniej liczby zadrukowanych jednostronnie, trwale połączonych kartek.
Jak wynika z konsultacji nt. wyglądu kart do głosowania przeprowadzonych przez PKW jesienią 2017 r., Polacy wolą formę książeczki. Rzeczywiście może być ona uznana za wygodniejszą, bo jest mniejsza. Jednak trzeba wziąć pod uwagę, że wyborca będzie musiał w niej nazwiska wyszukać. A na „płachcie” wszystko widać bez kartkowania.
Płachta ułatwi pracę komisji
Jak podkreśliła Magdalena Pietrzak, na pewno jednak forma jednej dużej karty ułatwi pracę komisji wyborczej liczącej głosy. – Komisja, która miałaby książeczkę, musi każdą wziąć do ręki i przekartkować, dodatkowo każdą kartkę odwrócić, żeby zobaczyć, czy nie ma nieważnego głosu – wyjaśniła. Poza tym książeczek musiałoby być kilka, do każdego głosowania, co spowodowałoby znacznie wydłużenie czasu pracy.
Fundacja Batorego apelowała do KBW o ponowne przyjrzenie się kwestii formatu kart do głosowania pod kątem wyboru płachty. Magdalena Pietrzak jest zdania, że to słuszna uwaga. – Płachtę można rozłożyć na stole i jednocześnie wszyscy członkowie komisji widzą, co jest skreślone, czy w jednym, czy dwóch miejscach – zaznaczyła.
Karty od A2 do A5
Zakłada się, że formaty będą cztery - A5, A4, A3 i A2. - Jeśli jednak w danym okręgu wyborczym znajdzie się więcej niż 20 list wyborczych, wtedy będzie może być tam zastosowana książeczka – zakłada szefowa KBW. Według Magdaleny Pietrzak jedynie w kilku miejscach w kraju taka karta może być używana.
Wzór karty do głosowania określi uchwała Państwowej Komisji Wyborczej. Na razie nie jest znany termin jej wydania, ale można się jej spodziewać w najbliższym czasie. Załącznikiem do uchwały będzie rozrysowana karta z wymiarami jako wytycznymi dla drukarni.
W poprzednich wyborach w 2014 roku użyto formy książeczkowej karty, co było potem podnoszone jako przyczyna ułatwiająca wygraną partii, której lista znalazła się na pierwszej stronie (PSL). Zdaniem ekspertów mogło to zmylić wyborców.