Wadium jest jedną z kluczowych instytucji w systemie zamówień publicznych. O ile nikt nie ma wątpliwości co do jej słuszności to nie zmienia to faktu, iż budzi ona wątpliwości interpretacyjne zarówno w doktrynie jak i w orzecznictwie sądów powszechnych i KIO.
Kontrowersje dotyczą przede wszystkim art. 46 ust. 4a ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. - Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z 2014 r. poz. 907), zgodnie z którym zamawiający zatrzymuje wadium wraz z odsetkami, jeżeli wykonawca w odpowiedzi na wezwanie do uzupełnienia dokumentów z art. 26 ust. 3 p.z.p., nie złożył dokumentów lub oświadczeń, chyba że udowodni, że wynika to z przyczyn nieleżących po jego stronie.
Wątpliwości dotyczą przede wszystkim sposobu rozumienia zwrotu „nie złożył dokumentów lub oświadczeń, o których mowa w art. 25 ust. 1 p.z.p." - podkreśla ekspertka, Agata Piotrowska - Piątek.
Zarówno w doktrynie i orzecznictwie dominuje pogląd, że z nieuzupełnieniem dokumentów i oświadczeń w rozumieniu art. 46 ust. 4a p.z.p. mamy do czynienia tylko, gdy wykonawca na wezwanie zamawiającego do uzupełnienia dokumentu, w ogóle tego dokumentu nie przedkłada. Izba w wyroku z 27 maja 2013 r. (KIO 1149/13) zaznacza, że „intencją ustawodawcy nie było zatrzymywanie wadium w każdym przypadku niewykonania przez wykonawcę wezwania do uzupełnienia dokumentów dokonanego w trybie art. 26 ust. 3 ustawy pzp".
Mówiąc wprost, zdaniem KIO złożenie dokumentów, które nie potwierdzają spełniania warunków udziału w danym postępowaniu lub zawierają błędy, nie stanowi przesłanki dla zatrzymania wadium wraz z odsetkami na podstawie art. 46 ust. 4a p.z.p. Tylko wtedy, gdy wykonawca faktycznie (fizycznie) nie przedłoży danych dokumentów, których uzupełnienia żąda zamawiający, dochodzi do sytuacji, w której zamawiający ma prawo skorzystać z uprawnienia z art. 46 ust. 4a p.z.p.
Jak czytamy dalej w "Rz", również Sąd Najwyższy wypowiadając się kilkakrotnie w kwestii interpretacji art. 46 ust. 4a p.z.p., odwoływał się do celu, dla którego przepis ten wprowadzony do systemu prawnego. A celem tym jest przede wszystkim zapobieganie zmowom wykonawców i właśnie w tym sensie ochrona interesów zamawiającego.
Odmienne stanowisko od wskazanego powyżej prezentuje Urząd Zamówień Publicznych. W opinii prawnej „Zatrzymanie wadium na podstawie art. 46 ust. 4a ustawy – Prawo zamówień publicznych", UZP wskazuje iż przez niezłożenie dokumentów, oświadczeń lub pełnomocnictw na wezwanie zamawiającego w świetle art. 46 ust. 4a p.z.p., należy rozumieć nie tylko sytuację, gdy wykonawca w ogóle nie składa żądanego dokumentu lub oświadczenia, ale też sytuację, w której wykonawca składa dokument lub oświadczenie, z którego nie wynika potwierdzenie spełniania przez niego warunków udziału w postępowaniu.
Przeważającą interpretacją art. 46 ust. 4a p.z.p. jest ta reprezentowana przez KIO. Jednak mimo tego, że stanowisko Urzędu Zamówień Publicznych jest raczej odosobnione, pytanie o uprawnienie do zatrzymania wadium pozostaje nadal otwarte.
Powyższy artykuł zawiera fragmenty publikacji autorstwa Agaty Piotrowskiej - Piątek, prawniczki w kancelarii GFKK Grzybczyk Kamiński Gawlik Radcy Prawni.
Źródło: Rzeczpospolita