Skuteczne działania, ale za mało pieniędzy
Traktowanie grobów i cmentarzy wojennych, jako materialnych śladów krwawych konfliktów i dramatycznych wydarzeń z przeszłości, to dowód na trwałość pamięci i okazywanie należytego szacunku zmarłym w ich wyniku. Opieka nad takimi obiektami jest zadaniem państwa.
Jak stwierdziła podczas kontroli NIK, wojewodowie, konserwatorzy zabytków i badane gminy z 4 województw na ogół skutecznie i w zadowalający sposób - choć na różnym poziomie - sprawowali opiekę nad grobami i cmentarzami wojennymi. Jednak zdaniem Izby stwierdzone nieprawidłowości, także o charakterze systemowym, nie pozwoliły uznać tej opieki za odpowiednią. Główne problemy to niedofinansowanie i niedostosowane do aktualnych potrzeb przepisy prawa.
Najlepiej ze swojego obowiązku wywiązywały się władze na terenie województwa małopolskiego. Poprawy wymagała natomiast sytuacja w pozostałych regionach, a zwłaszcza w województwie lubelskim, gdzie obiektów, nad którymi trzeba roztoczyć opiekę jest najwięcej.
Największymi kwotami na opiekę nad grobami i cmentarzami wojennymi dysponował Wojewoda Małopolski. Najmniejsze wydatki planowano i realizowano w województwie lubelskim, mimo że to na jego terenie było najwięcej tego rodzaju obiektów. Takie zróżnicowanie finansowania wystąpiło również w roku 2018 i w planie na rok 2019.
Ewidencje nie do końca przydatne
Zdaniem NIK, prawidłowa realizacja zadań związanych z opieką nad grobami i cmentarzami wojennymi zależy od ich rzetelnej ewidencji. To na tej podstawie określane są potrzeby finansowe, planowane są zadania i rozliczane te już podjęte. Tymczasem możliwość różnorakiego interpretowania przepisów sprawiła, jak stwierdziła NIK, że ewidencje, którymi dysponowali wojewodowie były przydatne jedynie w ograniczonym zakresie.Wojewodowie nie mieli pełnej wiedzy o aktach wandalizmu, uszkodzeniach mogił czy dewastacji cmentarzy wojennych.
Najwięcej przypadków wymagających pilnej interwencji lub remontu stwierdzono w województwie lubelskim. Negatywnie NIK oceniła natomiast remont cmentarza wojennego w miejscowości Czerce, gmina Sieniawa w woj. Podkarpackim.
Potrzebne nowe przepisy
Konieczne jest zwiększenie środków przeznaczonych w budżecie państwa na opiekę nad grobami i cmentarzami wojennymi, w sposób uwzględniający m.in. stan, liczbę i walory kulturowe takich obiektów w poszczególnych województwach, jak również potrzeby w zakresie prowadzenia badań związanych z identyfikowaniem i inwentaryzowaniem takich obiektów oraz uregulowaniem własności gruntów.
NIK zwróciła się też do resortu kultury o rozważenie zmian legislacyjnych - stworzenia aktualnych przepisów dotyczących grobów i cmentarzy wojennych, zawierających m.in. zakres kompetencji, opis mechanizmów finansowania, kwestie prowadzenia ewidencji takich miejsc.
Według NIK zasadne byłoby też wypracowanie wytycznych - być może mających jedynie charakter podręcznika, a nie obowiązujących przepisów prawa - dotyczących dopuszczalnych lub zalecanych form upamiętnień, zakazów lub ograniczeń w tym zakresie, a także przedstawiających przykłady dobrych praktyk.