Ambasador Stolicy Polskiej Piosenki to tytuł honorowy, forma uznania dla dokonań artystów i znanych osób, które swoimi działaniami promują Opole jako Stolicę Polskiej Piosenki. Na pomysł nadania go Szabłowskiej i Szewczykowi - dziennikarzom muzycznym od lat związanym w Polskim Radiem oraz twórcom m.in. znanego i lubianego programu telewizyjnego "Wideoteka dorosłego człowieka" - wpadł prezydent Opola Ryszard Zembaczyński (PO).

„Wdarliście się do naszych serc i naszych domów” – mówił Zembaczyński w poniedziałek podczas uroczystości, odnosząc się do prowadzonych przez dziennikarzy programów telewizyjnych. – „Zastanawiam się, czy tytuł taki jak nasz Ambasador jest adekwatny dla tak znakomitych postaci”.

Wiceprezydent miasta Krzysztof Kawałko dodał z kolei, że zazwyczaj nadając komuś godność stawia się mu jakieś wymagania. „My wobec państwa nie mamy żadnych wymagań. Po prostu róbcie dla Opola i dla polskiej piosenki dalej to, co robiliście dotychczas” – skwitował.

Radni, którzy we wrześniu przyznali tytuły ambasadorów uchwałą, uznali że oboje - Szabłowska i Szewczyk - od lat promują w swoich programach i festiwal opolski, i samo miasto, a więc od lat byli ambasadorami nieformalnie.

Szabłowska podkreślała w poniedziałek, że tytuł był dla niej dużym zaskoczeniem i obiecała, że dalej będzie działać „w dyplomacji na rzecz Opola”. Wtórował jej Szewczyk, który przy okazji wspominał, że kilka lat temu pojawiały się pomysły, by przenieść festiwal do innego miasta. „Na szczęście już ich nie ma, nie wolno nawet tak myśleć” – dodał.

Uroczystość nadania tytułów Ambasadorów Stolicy Polskiej Piosenki była połączona ze spotkaniem autorskim obojga dziennikarzy, którzy w Opolu promowali książkę swojego autorstwa pt. "Ludzkie gadanie. Życie, rock and roll i inne nałogi". Gośćmi specjalnymi wieczoru byli Anna Panas i Michał Bajor, a organizatorami - Muzeum Polskiej Piosenki i Miejska Biblioteka Publiczna.

Promocja książki był okazją do wspomnień nie tylko o znanych postaciach polskiej sceny muzycznej, ale i o festiwalach oraz tym, co działo się w Opolu przed laty po festiwalowych koncertach. Szewczyk i Szabłowska opowiadali np. o roku, w którym Edyta Geppert zdobyła nagrodę za piosenkę „Jaka róża taki cierń”. Autorem słów przeboju był Jacek Cygan, który też został za ten utwór uhonorowany. W grupie świętowali więc w hotelu zwycięstwa do białego rana, po czym zamówili śniadanie, a do śniadania... szampana.

„Zobaczyli to niemieccy turyści, którzy spali w tym hotelu, i też postanowili zacząć dzień szampanem. Ale były to lata osiemdziesiąte, więc kelner stwierdził, że szampan owi turyści dostaną po 13” – opowiadali dziennikarze. – „Zdziwieni Niemcy powiedzieli: a tamci państwo piją. Na co kelner odpowiedział: ale tamci państwo są tu od wczoraj”.

Dotychczas miasto Opole przyznało trzy tytuły Ambasadora Stolicy Polskiej Piosenki. Otrzymali je Kayah, Edyta Górniak i Michał Bajor.