Pytanie użytkownika LEX Administracja: Jak z urzędu można zająć się zarośniętymi, nieuporządkowanymi i niezamieszkałymi działkami na terenie gminy? Jak powinna wyglądać procedura nakazująca uporządkowanie działki? Od czego urząd powinien zacząć?
Co jeżeli na niezagospodarowanej nieruchomości znajdują się odpady
O tym, czy gmina będzie mogła podjąć prawne kroki zobowiązujące właścicieli niezagospodarowanych nieruchomości zależy, czy na terenie tych nieruchomości znajdują się odpady. W tym przypadku organ gminy może wydać decyzję z art. 26 ust. 2 ustawy o odpadach zobowiązującą właścicieli nieruchomości do usunięcia odpadów z miejsc nieprzeznaczonych do ich magazynowania. Wójt gminy może również skorzystać z przepisów karnych ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, tj. art. 10 ust. 2 u.u.c.p.g., jeśli właściciel nieruchomości nie utrzymuje porządku na terenie swojej nieruchomości, jednakże dotyczy to działek zaśmieconych odpadami.
Organ gminy nie może ingerować w estetykę działki
Organ gminy nie dysponuje jednak żadnym narzędziem prawnym umożliwiającym mu ingerencję w estetykę lub jej brak przedmiotowych nieruchomości. Organ gminy może co najwyżej zwrócić się na piśmie do właścicieli nieruchomości z prośbą o uporządkowanie działek, w tym wykoszenie trawy.
Rady gmin nie mogą wpisywać do regulaminów utrzymania czystości obowiązku pielęgnacji zieleni
Wprawdzie właściciel nieruchomości jest obowiązany do utrzymywania porządku na terenie swojej nieruchomości, zgodnie z art. 5 ust. 1 u.u.c.p.g., jednakże trudno wywieźć z tego przepisu inne obowiązki niż obowiązek zbierania i pozbywania się odpadów komunalnych, odpowiednio z terenu nieruchomości w sposób systematyczny, gwarantujący zachowanie czystości i porządku na nieruchomości. Także w regulaminie utrzymania czystości i porządku w gminie mogą być zawarte jedynie postanowienia dotyczące zagadnień określonych w art. 4 ust. 2 u.u.c.p.g. W konsekwencji, rady gmin nie mogą wpisywać do regulaminów utrzymania czystości i porządku w gminie obowiązku pielęgnacji zieleni na terenach prywatnych.
Nie można żądać skoszenia trawy
O ile można wyegzekwować obowiązek usunięcia odpadów, to nałożenia obowiązku wykoszenia trawy nie sposób uzasadnić, powołując się na odpowiednią podstawę prawną. Rosnąca trawa nie powoduje degradacji gruntu, zatem nie znajdzie zastosowania ani art. 363 ustawy - Prawo ochrony środowiska, ani u.u.c.p.g., bo jak uzasadnić, że nawet wysoka trawa ma negatywny wpływ na środowisko, chociaż działka niezabudowana nie powinna być porośnięta trawą, bo nie jest to łąka, na której kosi się trawę w celu uzyskania siana.
Także wątpliwe byłoby zastosowanie art. 117 § 1 Kodeksu wykroczeń, który stanowi, że kto, mając obowiązek utrzymania czystości i porządku w obrębie nieruchomości, nie wykonuje swoich obowiązków lub nie stosuje się do wskazań i nakazów wydanych przez właściwe organy w celu zabezpieczenia należytego stanu sanitarnego i zwalczania chorób zakaźnych, podlega karze grzywny do 1500 zł albo karze nagany.
Cena promocyjna: 11.9 zł
|Cena regularna: 119 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 119 zł
Z pozwem o wydanie orzeczenia nakazującego sąsiadowi wykoszenie trawy może zwrócić się właściciel działki sąsiedniej
Nałożenie obowiązku wykoszenia trawy w decyzji wydanej na podstawie art. 26 ust. 2 u.o. jest również wątpliwe. Nawet gdyby wśród trawy rosły chwasty powodując degradację sąsiedniego gruntu uniemożliwiającą jej użytkowanie zgodnie z przeznaczeniem, to z pozwem o wydanie orzeczenia nakazującego sąsiadowi wykoszenie trawy mógłby zwrócić się właściciel działki sąsiedniej do sądu powszechnego w trybie przepisów prawa sąsiedzkiego. Stąd w zasadzie organ (wójt lub upoważnione przez niego służby) może zwrócić się do właściciela nieruchomości (właściwie z prośbą) o wykoszenie trawy. Jeśli jednak ten nie zastosuje się, to nie ma podstaw, aby go do tego zmusić, bowiem jedynym narzędziem, jakim w praktyce dysponuje, to możliwość wydania decyzji z art. 26 ust. 2 u.o.
Więcej przydatnych informacji znajdziesz w LEX Administracja: