Jak informuje "Rzeczpospolita", zbiórka trwa nadal, ale już ruszyła giełda kandydatów, którzy mają walczyć o zwolniony fotel.
Lider Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej Piotr Guział nie daje jednoznacznej deklaracji w sprawie kandydowania. "Ale prawdopodobnie się nie uchylę" – mówi. Dodaje, że kandydat na prezydenta miasta powinien być dobrze przygotowany. Znać samorząd, a nie dopiero się go uczyć.
Rządząca stolicą PO jeszcze nie ujawnia nazwisk. "Naszym prezydentem wciąż jest Hanna Gronkiewicz-Waltz" – zauważa Marcin Święcicki, poseł PO i były prezydent stolicy. To jego nazwisko obok Małgorzaty Kidawy-Błońskiej pojawia się najczęściej jako tych, którzy będą walczyć o stolicę.
Zdaniem dr. Jarosława Flisa, politologa z UJ, walka o Warszawę to będzie gra na wszystkich frontach, bo tu więź z polityką krajową jest najsilniejsza.
Więcej na http://www.rp.pl
(PAP)