Obowiązujące regulacje ustawy o obronie Ojczyzny zakazują, bez zezwolenia, fotografowania, filmowania lub utrwalania w inny sposób obrazu lub wizerunku:
- obiektów szczególnie ważnych dla bezpieczeństwa lub obronności państwa, obiektów resortu obrony narodowej nieuznanych za obiekty szczególnie ważne dla bezpieczeństwa lub obronności państwa, obiektów infrastruktury krytycznej, jeżeli zostały oznaczone znakiem graficznym wyrażającym ten zakaz, zwanych dalej „znakiem zakazu fotografowania";
- osób lub ruchomości znajdujących się w obiektach, o których mowa w pkt 1.
Kto bez zezwolenia fotografuje, filmuje lub utrwala w inny sposób obraz obiektu oznaczonego zakazem fotografowania, albo wizerunek osoby lub ruchomości znajdującej się w takim obiekcie, podlega karze aresztu albo grzywny. Sąd można orzec przepadek przedmiotów pochodzących z wykroczenia lub służących do jego popełnienia - choćby nie stanowiły własności sprawcy.
O oznaczeniu obiektów znakiem zakazu fotografowania decyduje organ właściwy do ich ochrony, uwzględniając zagrożenia dla niego.
W myśl ustawy Rada Ministrów określa, w drodze rozporządzenia, rodzaje obiektów szczególnie ważnych dla obronności lub bezpieczeństwa państwa i ich kategorie, a także tryb uznawania obiektów ze szczególnie ważne dla obronności lub bezpieczeństwa państwa oraz utraty przez nie takiego charakteru.
RPO pisze do ministra w obronie konstytucyjnych wolności
Rzecznik Praw Obywatelskich przedstawił propozycję zmiany przepisów wicepremierowi, ministrowi obrony narodowej Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi. Wprowadzony zakaz ogranicza bowiem, zdaniem RPO, wolność z art. 54 ust. 1 Konstytucji RP. Zapewnia on każdemu wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. Fotografowanie, filmowanie lub utrwalanie w inny sposób obrazu lub wizerunku mieści się w zakresie konstytucyjnej wolności pozyskiwania informacji.
Marcin Wiącek przypomina, że wolność pozyskiwania informacji może oczywiście podlegać ograniczeniom, jednak warunki tego wyznacza art. 31 ust. 3 Konstytucji RP. Jest to możliwe jedynie ustawą i tylko wtedy, gdy jest to konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności.
Wolność została tu ograniczona ustawą, spełniono zatem formalną przesłankę dopuszczalności ograniczenia. Przepis ten w niepełnym zakresie realizuje jednak materialne przesłanki dopuszczalności ograniczenia - to bezpieczeństwo państwa uzasadnia ograniczenie wolności pozyskiwania informacji.
Zakazem mogą zostać objęte nie tylko obiekty szczególnie ważne dla bezpieczeństwa państwa, ale także „obiekty resortu obrony narodowej nieuznane za obiekty szczególnie ważne dla bezpieczeństwa lub obronności państwa".
W ocenie RPO art. 616a ust. 1 pkt 1 ustawy jest niezgodny z art. 54 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP. Wprowadza bowiem ograniczenie w korzystaniu z wolności pozyskiwania informacji bez konstytucyjnie legitymowanego powodu.
Wątpliwości konstytucyjne dotyczą też części art. 616a ust. 1 pkt 1 ustawy dotyczącej obiektów infrastruktury krytycznej, które w rozporządzeniu wydanym na podstawie art. 617 ustawy o obronie Ojczyzny nie zostały uznane za szczególnie ważne dla bezpieczeństwa lub obronności państwa. W tym przypadku o zakazie fotografowania decyduje organ właściwy w zakresie ochrony obiektu, uwzględniając zagrożenia dla bezpieczeństwa obiektu.
RPO wskazuje, że skoro dany obiekt infrastruktury krytycznej nie został uznany przez Radę Ministrów za ważny dla bezpieczeństwa lub obronności państwa, to jedyną przesłanką wkroczenia w zakres konstytucyjnej wolności pozyskiwania informacji jest zagrożenie dla bezpieczeństwa. W związku z tym pojawia się uzasadniona wątpliwość, czy w sytuacji, gdy Rada Ministrów nie uznała takiego obiektu za szczególnie ważny dla bezpieczeństwa państwa lub jego obronności, to mimo wszystko dopuszczalne jest ograniczenie wolności z art. 54 Konstytucji. Przesłanka zagrożenia dla bezpieczeństwa obiektu nie jest bowiem tożsama z określonym w art. 31 ust. 3 Konstytucji RP materialnym kryterium bezpieczeństwa państwa.
Wykroczenie z art. 683a ust. 1 ustawy może być popełnione zarówno umyślnie, jak i nieumyślnie, gdyż nie zawiera klauzuli umyślności („kto umyślnie…”- typowej dla Kodeksu wykroczeń, a wykluczającej możliwość popełnienia wykroczenia nieumyślnie).
Zgodnie z art. 35 k.w. tylko za umyślne popełnienie tego wykroczenia sąd będzie mógł wymierzyć karę aresztu albo grzywny, za nieumyślne zaś - wyłącznie karę grzywny. Sąd będzie mógł orzec przepadek nie tylko nośników informatycznych w postaci karty SD czy dysku HD z fotografiami lub filmami obiektów, ale także narzędzi służących do popełnienia tego wykroczenia w postaci aparatu fotograficznego, telefonu komórkowego, kamery czy drona.
W przypadku spełnienia przesłanki z art. 30 par. 5 Kodeksu wykroczeń, sąd będzie mógł nie orzekać przepadku, ale tylko w stosunku do narzędzi, nie zaś w stosunku do nośników. Z uwagi na to, że sam zapis fotografii lub filmu na nośniku informatycznym nie stanowi przedmiotu, a za taki uważa się nośnik, na którym dokonano zapisu, sąd nie będzie mógł odstąpić od przepadku tych nośników informatycznych, z których nie można w sposób trwały i nieodwracalny usunąć fotografii lub filmów.
Brak jest zaś rozwiązań, gdy obraz został zapisany w tzw. chmurze obliczeniowej albo też nie został utrwalony przez osobę rejestrującą obraz, ale przekazany transmisją online.
W przypadku wykroczeń nieumyślnych, których następstwo stanowiące znamię typu czynu zabronionego jest ubocznym rezultatem działania sprawcy (np. przypadkowe utrwalenie obrazu obiektu oznaczonego znakiem zakazu fotografowania), nie sposób przyjąć, że przedmioty służyły sprawcy w tym znaczeniu, iż zostały przez niego wykorzystane do wykroczenia. Już zatem z uwagi na art. 30 par. 1 k.w., sądy nie powinny orzekać przepadku narzędzi w przypadku nieumyślnych wykroczeń.
Cena promocyjna: 169.5 zł
|Cena regularna: 339 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 237.3 zł
Sądy, z powołaniem się na przesłankę proporcji wagi wykroczenia do wartości narzędzi służących sprawcy do popełnienia wykroczenia art. 683a ust. 1 ustawy, na podstawie art. 30 par. 5 k.w. w zw. z art. 683a ust. 2 ustawy o obronie Ojczyzny mogą nie orzec przepadku aparatu, telefonu komórkowego, kamery czy drona, gdy do utrwalenia obrazu obiektu ze znakiem zakazu fotografowania dojdzie nieumyślnie.
Taka interpretacja znajduje oparcie w art. 64 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP. Możliwa jest jednakże również odmienna interpretacja art. 30 par. 1 i 5 k.w. w związku z art. 683a ust. 2 ustawy o obronie Ojczyzny. Choć należałoby uznać ją za sprzeczną z zasadą proporcjonalności w ograniczeniu prawa własności (art. 64 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP), to nie można wykluczyć orzekania przez sądy przepadku narządzi także w razie nieumyślnego wypełnienia znamion wykroczenia.
Dlatego, zdaniem RPO, godne rozważenia wydaje się podjęcie inicjatywy legislacyjnej mającej na celu nie tylko zmianę art. 616a ustawy w celu dostosowania jej do standardu wynikającego z art. 54 ust. 1 Konstytucji RP, ale także zmianę art. 683a ust. 2 ustawy poprzez nadanie mu brzmienia: „W razie umyślnego popełnienia wykroczenia określonego w ust. 1, można orzec przepadek przedmiotów pochodzących z tego wykroczenia oraz służących do popełnienia wykroczenia, choćby nie stanowiły własności sprawcy". Ograniczyłoby to możliwość orzekania przez sądy nieproporcjonalnych do wagi wykroczenia konsekwencji w majątku sprawcy, wynikających z przepadku narzędzi.
Marcin Wiącek przedstawił ministrowi powyższe uwagi wraz z prośbą o rozważenie zainicjowania prac nad stosowną nowelizacją ustawy.
Czytaj też: Na ponad 25 tys. obiektów w Polsce pojawi się "zakaz fotografowania" >
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.