Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek wystąpił w tej sprawie do premiera, ministra cyfryzacji Mateusza Morawieckiego.

Zobowiązanie dostawców publicznie dostępnych usług telefonicznych - w trybie rozporządzenia Rady Ministrów z 19 listopada 2021 r. w sprawie programu badań statystycznych statystyki publicznej na rok 2022 - do przekazania GUS danych o abonentach tych usług według stanu na 31 grudnia 2022 r.

Według rozporządzenia przekazywane dane obejmują:

  1.  Imię;
  2. Drugie imię;
  3. Nazwisko;
  4. Numer PESEL - w przypadku obywatela polskiego;
  5. Numer identyfikacji podatkowej (NIP) - w przypadku obywatela polskiego prowadzącego działalność gospodarczą, jeżeli jest dostępny;
  6. Przydzielony numer abonenta z planu numeracji krajowej dla publicznych sieci telekomunikacyjnych związany ze świadczoną usługą połączeń głosowych (numer abonencki);
  7. Numer telefonu kontaktowego, jeżeli jest dostępny;
  8. W przypadku abonenta publicznie dostępnej usługi telefonicznej świadczonej w ruchomej publicznej sieci telekomunikacyjnej - adres miejsca zamieszkania;
  9. W przypadku abonenta publicznie dostępnej usługi telefonicznej świadczonej w ruchomej publicznej sieci telekomunikacyjnej - adres do korespondencji, jeżeli jest on inny niż adres miejsca zamieszkania;
  10. W przypadku abonenta publicznie dostępnej usługi telefonicznej świadczonej w stacjonarnej publicznej sieci telekomunikacyjnej - adres miejsca, w którym znajduje się zakończenie sieci udostępnione temu abonentowi.

Z prośbą o interwencję do RPO w tej sprawie wystąpiły Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji i Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji. Organizacje, są zaniepokojone pozyskiwaniem od przedsiębiorców telekomunikacyjnych szczegółowych danych osobowych abonentów usług telefonicznych - a więc danych osobowych milionów obywateli Polski i innych państw, którzy wykupili usługi u polskiego operatora.

Czytaj w LEX: Tajemnica statystyczna a prawo do informacji publicznej >

 

Cena promocyjna: 47.6 zł

|

Cena regularna: 119 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 119 zł


Wyłączenie spod ochrony

Zgodnie z art. 35b ust. 5 ustawy o statystyce, przekazanie służbom statystyki publicznej danych osobowych z katalogu danych, o których mowa w art. 35b ust. 1 tejże ustawy, przez dostawców usług telekomunikacyjnych nie stanowi naruszenia tajemnicy komunikowania się w sieciach telekomunikacyjnych, o której mowa w art. 159 ust. 1 Prawa telekomunikacyjnego. Zdaniem organizacji branżowych celowe wydaje się  pytanie o słuszność i celowość takiego wyłączenia, i o jego konieczność w demokratycznym państwie prawnym.

Czytaj: Surowa kara za udostępnianie danych abonentów>>

Niepokojące - w ocenie obu  podmiotów - wydaje się, że nie określono precyzyjnie celu pozyskiwania przez GUS tak szerokiego zakresu danych. Z dostępnych informacji wynika bowiem, że dane te są pozyskiwane w celu stworzenia przez GUS tzw. operatu statystycznego - bazy danych wykorzystywanej do prowadzenia innych, niezwiązanych z telekomunikacją, badań statystycznych. Dane te zatem służą jako narzędzie ułatwiające pracownikom GUS wykonywanie zadań nie mających bezpośredniego związku z badaniami statystycznymi w obszarze telekomunikacji. - Rodzi to duże zastrzeżenia nie tylko obu tych podmiotów,  ale także Rzecznika. Takie zadania mogą być bowiem z powodzeniem realizowane bez danych osobowych abonentów, także na podstawie danych, którymi GUS już dysponuje - stwierdzają organizacje branżowe.

Niech rząd wyjaśni cel tej regulacji

Marcin Wiącek zwraca się do premiera o wyjaśnienia. Chodzi zwłaszcza o zasadność rozszerzenia katalogu, o którym mowa w art. 35b ust. 1 ustawy o statystyce. Ponieważ wystąpienia obu podmiotów trafiły do premiera, RPO prosi także o przekazanie odpowiedzi na ich postulaty.

Ponadto RPO podkreśla, że zapoznanie się z przebiegiem procesu legislacyjnego rozporządzeń zmieniających powołany akt normatywny nie jest możliwe z uwagi na brak właściwych informacji na stronie Rządowego Centrum Legislacyjnego. - Tworzenie takiego dokumentu i jednoczesne kierowanie do podpisu Prezesa Rady Ministrów w tej samej dacie czyni iluzorycznym proces legislacyjny, a także obowiązki z nim związane - stwierdza Rzecznik.

Czytaj w LEX: Tajemnica danych statystycznych respondentów z sektora finansów publicznych >