Oczekujemy, że te organy samorządu prokuratorskiego wydadzą jednoznaczne stanowiska bo reprezentują wszystkich prokuratorów z danej apelacji - piszą autorzy apelu. Zabiegają o to, chociaż podkreślają jednocześnie, że struktra zgromadzeń apelacji jest niereperezentatywana bo oparta w 50 procentach na prokuratorach prokuratur apelacyjnych. Tymczasem 90 proc. wszystkich prokuratorów w Polsce to prokuratorzy prokuratur okregowych i rejonowych.
Związkowcy przypominają, że przyjęte przez rząd 5 kwietnia br. "Zalożenia do projektu budżetu państwa na rok 2012" przewidują zastostowanie tymczasowej reguły wydatkowej, której elementem ma być zamrożenie funduszu wynagrodzeń we wszystkich jednostkach sfery budzetowej, bez wyłączenia sądownictwa i prokuratury, jak to miało miejsce w 2011 roku. W ocenie Związku rozwiązanie to stanowi zerwanie "umowy" wypracowanej pomiędzy środowiskiem sędziów i prokuratorów a władzą polityczną w 2008 roku, po fali protestów polegających na sędziowskich dniach bez wokandy i prokuratorskich urlopach na żądanie.
Autorzy apelu podkreślają jednocześnie, że gdyby wystąpienia do władz nie przyniosły skutku, to "zmuszone będą podjąć zdecydowane kroki wspólnie z reprezentującym sędziów Stowarzyszeniem "Iustitia".
Czytaj także: Sędziowie i prokuratorzy zapowiadają dni bez wokandy i urlopy na żądanie
Związkowcy prokuratury: niech zgromadzenia apelacji upomną się o płace
Związek Zawodowy Prokuratorów i Pracowników Prokuratury apeluje do zgromadzeń prokuratur apelacyjnych o zajęcie stanowisk w sprawie planowanego przez rząd zamrożenia wynagrodzeń prokuratorów w 2012 roku. Jednocześnie związkowcy przypominają o planowanych akcjach protestacyjnych, gdyby te zabiegi nie przyniosły efektu.