Problem powstał, gdy prokurator Prokuratury Rejonowej umorzył śledztwo przeciwko Tomaszowi P. (dane zmienione) Prokurator uznał, że popełnione czyny nie były zabronione przez prawo.

Znęcanie się nad dzieckiem i byłą żoną

A był to zarzut znęcania się psychicznego i fizycznego nad małoletnią Katarzyną P., poprzez przyciskanie telefonu do twarzy dziecka, zmuszanie jej do spożycia jajecznicy po jej zwróceniu, popychanie i wypychanie jej z mieszkania oraz krzyczenie na nią, a także pozostawienie jej samej w samochodzie oraz polecenie małoletniej, aby samodzielnie udała się na działkę. Drugi zarzut dotyczył znęcania się nad Anetą P., poprzez przyciskanie swojej twarzy do twarzy pokrzywdzonej, popychanie jej i wyrzucanie jej z domu, a także wyzywanie jej słowami wulgarnymi, kierowanie gróźb ogolenia głowy i spowodowanie zgwałcenia.

Z akt sprawy wynika, że śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte na skutek zawiadomienia poszkodowanej o możliwości popełnienia przestępstwa przez Tomasza P., jej byłego małżonka.

Procedura w LEX: Przekazanie sprawy przez Sąd Najwyższy ze względu na dobro wymiaru sprawiedliwości >

Kontakt oskarżonego z sędziami

Zażalenie na postanowienie o umorzeniu zostało złożone przez pełnomocnika pokrzywdzonych oraz przez kuratora dziewczynki. Prokurator przekazał je właściwemu do ich rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Kamieniu Pomorskim wraz z wnioskiem o utrzymanie w mocy zaskarżonego postanowienia. Następnie pełnomocnik oraz kurator zwrócili się do tego sądu o wystąpienie do Sądu Najwyższego o przekazanie sprawy innemu sądowi równorzędnemu ze względu na dobro wymiaru sprawiedliwości. Tę inicjatywę Sąd Rejonowy w Kamieniu Pomorskim uznał za zasadną.

W odczuciu Anety P. nasuwają wątpliwości co do bezstronności sądu właściwego do rozpoznania zażaleń:

  • Tomasz P. znał wielu funkcjonariuszy Policji współpracujących z miejscowymi prokuratorami. Z tego względu postępowanie w sprawie było prowadzone nie przez właściwą miejscowo Prokuraturę Rejonową, ale przez Prokuraturę w Ł.,
  • Tomasz P. miał kontakt z przedstawicielami szeroko rozumianego wymiaru sprawiedliwości, w tym sędziami, w szczególności Sądu Rejonowego w K.,
  • Oskarżony nadal zamieszkuje niedaleko tej małej miejscowości, w której wszyscy się znają, co najmniej z widzenia i mogą wyrobić sobie zdanie na temat postępowania nie tylko na podstawie materiału dowodowego, ale też obserwacji własnych i nieoficjalnych informacji.

 

Z kolei kurator małoletniej pokrzywdzonej wskazał, że właściwie pojęte dobro wymiaru sprawiedliwości wymaga, aby sprawa nie była prowadzona przez sąd miejscowy, zwłaszcza że dziecko sędziego referenta i pokrzywdzona Katarzyna P. chodzą do tej samej szkoły i w jej okolicach sędzia wiele razy widywała oskarżonego. Nadmieniono również, że „do akt załączone są decyzje Sądu Rodzinnego w K. wydane przez aktualnego prezesa Sądu, którego sędzia referent zna osobiście”.

Czytaj w LEX: Problemy z rzetelnością postępowań w sprawie o odszkodowania za niesłuszne skazanie, tymczasowe aresztowanie lub zatrzymanie w polskim procesie karnym >

Autorytet sądu

Sąd Najwyższy oddalił jednak wnioski o zmianę sądu. Sędzia sprawozdawca Zbigniew Puszkarski podkreślił, że na decyzję o zmianie sądu nie powinny też rzutować takie okoliczności, jak zamieszkiwanie zainteresowanych osób w tej samej miejscowości, względnie w jej pobliżu, charakter relacji byłej żony obecnego męża pokrzywdzonej z Markiem K., jak też jej nastawienie do pokrzywdzonej. Niejasne jest twierdzenie pełnomocnika pokrzywdzonych, że Tomasz P. miał „kontakt” m.in. z sędziami Sądu Rejonowego w K., podobnie jak twierdzenie sądu, że sędzia referent „z pewnością” współpracowała z nim służbowo jako pracownikiem tamtejszego sądu.

Zdaniem SN w każdym razie, gdyby chodziło o kontakty wykraczające poza zwykłe relacje zawodowe, mające cechę zażyłości, to właściwą do zastosowania instytucją byłoby wyłączenie sędziego i nie mogą temu stać na przeszkodzie względy natury organizacyjnej, np. fakt jednoosobowej obsady wydziału karnego. Nie sposób też przyjąć, że mające cechę racjonalności powątpiewanie w obiektywizm sądu mogłoby mieć oparcie w tym, że sędzia referent orzekała w sprawach karnych dotyczących męża pokrzywdzonej i jego byłej żony oraz że przesłuchiwała w charakterze świadka Tomasz P. albo, że widywała jego żonę w okolicach szkoły, do której uczęszczają dzieci pokrzywdzonej i sędzi.

Czytaj w LEX: Wystąpienie o przekazanie sprawy innemu sądowi równorzędnemu ze względu na dobro wymiaru sprawiedliwości – art. 37 Kodeksu postępowania karnego >

Natomiast za niezrozumiałą w kontekście unormowania z art. 37 k.p.k. trzeba, zdaniem SN, uznać wzmiankę, że do akt sprawy załączone są nieokreślone decyzje Sądu Rodzinnego w K. wydane przez Prezesa Sądu, którego sędzia referent zna osobiście.

Wystąpienie Sądu Rejonowego w Kamieniu Pomorskim sugeruje, że sąd mający siedzibę w niewielkiej miejscowości, w której „wszyscy się znają”, nader często powinien ubiegać się o zwolnienie go od rozpoznawania spraw, o ile dotyczą osób tam mieszkających, zwłaszcza gdy któraś z nich wykonuje zawód mający jakikolwiek związek z działalnością sądu. Zdaniem SN nasuwa to też odczucie, że wystąpienie zmierza tylko do spełnienia oczekiwania zainteresowanych osób, skoro Sąd Rejonowy przyznał, że to ich przekonanie o braku warunków do rozpoznania sprawy w sposób obiektywny przez ten Sąd spowodowało jego wystąpienie. W związku z tym należy przypomnieć, że autorytet sądu buduje sprawne, bez zbędnej zwłoki, przeprowadzenie każdego postępowania i wydanie, na podstawie wnikliwej i bezstronnej oceny wszystkich dowodów, sprawiedliwego orzeczenia.

- Sądy nie powinny ulegać presji stron procesowych i opinii publicznej, ani popadać w zwątpienie co do własnych kompetencji w zakresie prowadzenia rzetelnego procesu – dodał sędzia Zbigniew Puszkarski.

Postanowienie Izby Karnej z 25 lipca 2024 r., sygn. akt III KO 76/24

Czytaj w LEX:

Pojęcie „dobra wymiaru sprawiedliwości” jako przesłanki przekazania sprawy do rozpoznania innemu sądowi >

Udział sędziego w procesie karnym w charakterze strony lub świadka jako podstawa zmiany właściwości miejscowej sądu >