Autor zauważa, że zabezpieczenie powództwa w sprawach o ochronę dóbr osobistych polega często na zablokowaniu publikacji bądź wycofaniu utworu, który zdaniem powoda narusza jego reputację czy prywatność. Utwór taki znika faktycznie z obrotu zanim sąd wyda wyrok co do istoty sprawy, dlatego też nadużywanie instytucji zabezpieczenia budzi często wątpliwości z punktu widzenia swobody wypowiedzi i bywa porównywane do stosowania tzw. cenzury prewencyjnej.
Instytucja zabezpieczenia powództwa w sprawach przeciwko mediom była przedmiotem wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który wyrokiem z 9 listopada 2010 r., uznał, że nieodkreślenie przez art. 755 § 2 k.p.c. ram czasowych jej stosowania narusza konstytucyjną wolność słowa. Przykładem wadliwego stosowania tej instytucji, który wpłynął na wyrok TK, był przypadek filmu dokumentalnego „Amway”, który nie mógł być wyświetlony przez ponad dekadę. W związku z tym wyrokiem Sejm znowelizował przepisy o zabezpieczeniu powództwa.
Odpowiedż na pytanie, czy obecna regulacja w pełni realizuje wartości konstytucyjne, można będzie poznać podczsas wykładu, który Mirosław Wróblewski, dyrektor Zespołu Prawa Konstytucyjnego i Międzynarodowego w
Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich wygłosi 6 grudnia 2013 r. (piątek), w godz. 17.00-19.00 na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, ul Lipowa 4, sala A 3.
Wykład jest organizowany w ramach projektu: „Monitoring zagrożeń dla wolnych mediów w Polsce i wzmacnianie funkcji kontrolnej mediów lokalnych” Projekt jest współfinansowany przez Szwajcarię w ramach szwajcarskiego programu współpracy z nowymi krajami członkowskimi Unii Europejskiej. Partnerami w projekcie są Zakład Praw Człowieka WPiA UW oraz Zakład Praw Człowieka WP UMCS.
Zabezpieczenie powództwa, czyli aresztowanie słowa
Nadużywanie instytucji zabezpieczenia w odniesieniu do publikacji budzi wątpliwości z punktu widzenia swobody wypowiedzi i bywa porównywane do stosowania tzw. cenzury prewencyjnej - twierdzi Mirosław Wróblewski, radca prawny, politolog i były dziennikarz, dyrektor w Biurze RPO.