Budżet wymiaru sprawiedliwości na następny rok 2025 znajduje się na etapie prac parlamentarnych i jest bardzo korzystny w porównaniu do 2024 roku.
Sądy powszechne cieszą się autonomią finansową, konstruują same plan finansowy w oparciu o wydatki z poprzedniego roku i przesyłają do Sejmu. Budżet, którym dysponować będzie Ministerstwo Sprawiedliwości to 27 mld zł, w tym – ok. 17 mld to budżet sądownictwa powszechnego, bez sądów administracyjnych. W 2024 roku były to sumy - 9 mld 718 mln 9 tys. - dla Ministerstwa Sprawiedliwości, a wydatki w części budżetowej "sprawiedliwość" wyniosły 6 mld 35 mln 801 tys. zł
Czytaj tez: MS zapowiada przyspieszenie postępowań - kluczowa cyfryzacja i zwiększenie liczby asystentów
Będą też oszczędności, choć nie planowane przez ministerstwo. W drugim czytaniu budżetu na 2025 rok posłowie zaproponowali poprawkę do budżetu. Trybunał Konstytucyjny miałby stracić ok. 4,5 mln zł, natomiast KRS – ok. 3,7 mln zł mniej niż zakładał budżet. Głosowanie w Sejmie nad przyszłorocznym budżetem zaplanowano na 6 grudnia, natomiast finał prac – na styczeń.
- Intencja wnioskodawców była taka, żeby nie było środków na wynagrodzenia członków Trybunału - uważa przewodniczący Komisji Finansów Janusz Cichoń. - W naszej opinii nie mają legitymacji, aby wydawać orzeczenia, stąd taka decyzja - dodał.
Podwyżki dla pracowników
- Ministerstwo zaplanowało podwyżki wielkości pięciu procent, zarówno w sądach, jak i prokuraturze, prawdopodobnie uda się przeprowadzić podwyżki dla tej grupy wyższe niż zaplanowane są dla pracowników sfery budżetowej – mówi wiceminister sprawiedliwości Myrcha. – Jesteśmy w przededniu ustaleń tych podwyżek ze związkami zawodowymi. Utrzymane zostanie finansowanie inwestycji w sądy i ich elektronizacja. Projekt odzwierciedla chęć przyspieszenia prac sądów, dlatego resort zainwestował w zatrudnienie większej liczby asystentów sądowych. Planuje się utworzenie 1159 nowych etatów asystenckich – potwierdza wiceszef resortu.
Ponadto ministerstwo stara się o wzmocnienie finansowe i kadrowe Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury, bardzo mocno zaniedbanej w poprzednich latach.
Inwestycje w ludzi, cyfryzację i budownictwo
„Projekt planu finansowego na 2025 rok dla obydwu części budżetowych, którymi dysponuje Minister Sprawiedliwości to ponad 27 mld zł.
Budżet sądów powszechnych (część 15 budżetu państwa) obejmuje 17,5 mld zł, w tym bezpośrednie koszty postępowań sądowych. Ponad 9 mld zł to wynagrodzenia pracowników sądów powszechnych. Bardzo istotnym elementem są wydatki na dodatkowe etaty, w tym w szczególności asystenci sędziego, których obecnie jest znacznie poniżej 5 tysięcy, a liczba ta ma wzrosnąć o ponad 1,1 tys. etatów. Wszystkie sądy – których jest blisko 400 - powinny docelowo mieć spełniające standardy, funkcjonalne siedziby, tak aby ograniczać koszty najmu – wskazuje Artur Strumnik, Dyrektor Departamentu Budżetu w Ministerstwie Sprawiedliwości. – Wydatki na inwestycje budowlane to 640 mln zł. Kolejne ok. 870 mln zł to wydatki przeznaczone na informatyzację, z czego ok. 300 mln zł to projekty informatyzacyjne planowanie centralnie.
W części budżetowej - Sprawiedliwość, z łącznym budżetem 10 mld zł, zdecydowana większość, około 9 mld zł to wydatki więziennictwa. Pozostały ok. 1 mld zł to wydatki zakładów dla nieletnich, czterech instytutów naukowych, Ministerstwa Sprawiedliwości, Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury oraz Akademii Wymiaru Sprawiedliwości.”
Wydatki na informatyzację to 870 mln zł, ok. 300 mln zł pójdzie na projekty informatyzacyjne planowane centralnie.
- Planowany budżet zapewni znaczną poprawę komfortu pracy sędziów i pracowników sądownictwa – twierdzi dyr. Strumnik.
Prawo gospodarcze do zmiany
Dzięki zasileniu budżetu wymiaru sprawiedliwości realne będą koszty wprowadzenia zmian w ustawach gospodarczych. Minister Myrcha zapowiada, że obejmą one:
- Ustawę – kodeks spółek handlowych (rejestr akcjonariuszy, gdyż dotychczasowe rejestry są dysfunkcyjne, brakuje informacji o rejestrze akcjonariuszy)
- Rejestry spółek, rejestr stowarzyszeń, księgi wieczyste,
- Prawo upadłościowe i restrukturyzacyjne
Ministerstwo w ramach oszczędności przestanie wydawać pieniądze na publikację Monitora Sądowego, bo najbardziej przydatny jest dostęp do Krajowego Rejestru Sądowego w czasie rzeczywistym – podkreśla dr hab. Przemysław Wołowski, zastępca dyrektora Departamentu Prawa Cywilnego i Gospodarczego w MS.
Dyr. Wołowski zapowiada też uporządkowanie statusu zawodów takich jak syndyk czy doradca restrukturyzacyjny. Są to organy pozasądowe, posiadające licencje doradcy po zdaniu egzaminu państwowego. Prowadzą zwykłą działalność gospodarczą, ale mają dużą władzę w postępowaniu upadłościowym i naprawczym.
- Musimy zastanowić się nad tym, jak te zawody wkomponować w system prawa upadłościowego uregulowaniem statusu takich osób, aby do zawodu nie dostawali się ludzie przypadkowi, by obrót był w pełni profesjonalni, aby nie dochodziło do nadużyć. Prace nad regulacjami będą się toczyć w ramach komisji kodyfikacyjnej, do których zapraszać będziemy zewnętrznych ekspertów – informuje dyr. Wołowski.
Elżbieta Chojna-Duch, Hanna Elżbieta Litwińczuk, Elżbieta Kornberger-Sokołowska
SprawdźCena promocyjna: 69.3 zł
|Cena regularna: 99 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 74.26 zł