Nad projektem ustawy o książce Polska Izba Książki pracuje od kilku miesięcy. Teraz jego przepisy są konsultowane nie tylko z poszczególnymi wydawcami, lecz także ze stowarzyszeniami księgarzy i bibliotekarzami. Jednak minister kultury Bogdan Zdrojewski odpowiada: – Wstępne analizy prawne mówią, że wprowadzenie stałej ceny na książki może być złamaniem konstytucji.
Kontrowersje, ale i największe nadzieje na poprawę wyników branży budzi też pomysł wprowadzenia okresu ochronnego dla nowych tytułów. W tym czasie nie będzie można urządzać na nie promocji i wyprzedaży.
Środowisko wydawnicze konsultuje obecnie głównie długość tego okresu – czy ma to być 6 miesięcy, rok, a może jeszcze dłużej – oraz wysokość ewentualnych upustów (mowa jest o góra kilku procentach od okładkowej ceny książki). Niemal wszyscy wydawcy i księgarze są jednak przekonani, że taki mechanizm – wzorowany na francuskim systemie, zwanym prawem Langa, pochodzącym jeszcze z lat 70. ubiegłego wieku – jest niezbędny, by poprawić sytuację na polskim rynku książki.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna