Otwartych zostanie wiele pozaaplikacyjnych dróg dostępu do zawodu adwokata, radcy prawnego i notariusza. Sejm uchwalił nowelizację ustaw regulujących profesje prawnicze. Przewiduje ona, iż bez aplikacji i egzaminu zawodowego adwokatem lub radcą prawnym będą mogli zostać m.in. doktorzy habilitowani nauk prawnych, sędziowie, prokuratorzy.

Taką możliwość dostaną też prawnicy, którzy zdali egzamin sędziowski lub prokuratorski po 1 stycznia 1991 r. i w ostatnich pięciu latach trzy lata pracowali w sądach jako asesorzy, asystenci, referendarze albo byli aplikantami sądowymi lub prokuratorskimi bądź też pracowali w kancelarii prawniczej. Drogą do korporacji stanie się też doktorat z prawa, ale tylko dla osób z trzyletnią praktyką na wymienionych stanowiskach.

Doktorzy będą też mogli przystąpić bez aplikacji do egzaminu adwokackiego, radcowskiego, notarialnego. Podobnie jak osoby, które w ostatnich ośmiu latach pracowały przez pięć lat jako referendarze lub asystenci. Taką szansę otrzymają m.in. absolwenci prawa, którzy w ostatnich 10 latach pięć lat pracowali w kancelarii prawniczej albo w urzędzie przy świadczeniu pomocy prawnej, oraz osoby, które zdały egzamin sędziowski, notarialny lub prokuratorski.

Zmienią się nieco zasady naboru na aplikacje. Test będzie się składał ze 150 pytań, do zdania wystarczy odpowiedzieć prawidłowo na 100. Kandydaci z Internetu dowiedzą się, jakie przepisy będą podstawą pytań testowych - pisze Rzeczpospolita. Sejm odrzucił poprawki posłów opozycji zmierzające do wprowadzenia ustnej formy egzaminu zawodowego oraz przywrócenia praktyk aplikantów w sądach i prokuraturach.