Rada Ministrów przyjęła 25 października br. projekt ustawy o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz o zmianie niektórych innych ustaw, przedłożony przez ministra obrony narodowej.
Zgodnie z projektem powstanie nowy samodzielny rodzaj Sił Zbrojnych – Wojska Obrony Terytorialnej (WOT). W obecnej sytuacji geopolitycznej Polski utworzenie WOT będzie jedynym szybkim, tanim i skutecznym sposobem rozbudowy naszego bezpieczeństwa militarnego. Jak podkreślono w komunikacie po posiedzeniu rządu, formacje obrony terytorialnej posiadają takie państwa jak: USA, Wielka Brytania czy Szwecja.
WOT mają uzyskać zdolności operacyjne do prowadzenia typowych działań zbrojnych lądowo-militarnych we współdziałaniu z wojskami operacyjnymi, a także zdolności do prowadzenia działań antykryzysowych i antyterrorystycznych. - Obecnie coraz większe znaczenie ma także zwalczanie tzw. zagrożeń niemilitarnych. W tej sytuacji Wojska Obrony Terytorialnej mogą również zwalczać je skutecznie, prowadząc działania informacyjne i edukacyjne. Ponadto, obecne systemy zarządzania kryzysowego oraz obrony cywilnej potrzebują wsparcia sił zbrojnych, ponieważ nie są w stanie zmobilizować odpowiednich zasobów ludzkich. W tej sytuacji WOT mogą wypełnić tę lukę, przygotowując w każdym powiecie kilkuset odpowiednio wyposażonych i wyszkolonych żołnierzy-ochotników (w całym kraju będzie ich kilkadziesiąt tysięcy) - czytamy w uzasadnieniu do projektu.
Projekt nowelizacji ustawy przewiduje, że na czele WOT stanie Dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej, który będzie wykonywał swoje zadania przy pomocy Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej.
Wprowadzony zostanie nowy rodzaj czynnej służby wojskowej – Terytorialna Służba Wojskowa (TSW). TSW będzie czynną służbą wojskową pełnioną rotacyjnie (minimum jeden weekend w miesiącu) i dyspozycyjnie. Służba rotacyjna będzie pełniona w jednostce wojskowej. W przypadku świadczeń znaczenie miałby głównie okres służby rotacyjnej – uposażenie, świadczenia, ubezpieczenie, itp. Okres dyspozycji – to praca, samokształcenie, doskonalenie zawodowe, itp.
Żołnierze powoływani po raz pierwszy do służby, kierowani będą na szkolenie podstawowe wynoszące 16 dni, po którym składać będą przysięgę wojskową. Będą mieli oni możliwość dalszego szkolenia, awansowania oraz otrzymywania odznaczeń. Wprowadzono również tytuł „żołnierz OT”.
Pierwszeństwo służby w WOT będą mieć członkowie organizacji proobronnych i absolwenci klas wojskowych. Po 3 latach służby w WOT żołnierze ci nabywaliby pierwszeństwo w powołaniu do służby kandydackiej i zawodowej służby wojskowej.
Zaproponowano także, aby niektóre stanowiska służbowe TSW mogły zajmować osoby posiadające również kategorię zdrowia „D”. Rozwiązanie takie pozwoli rekrutować zarówno osoby z kat. „A”, jak i ochotników mających wiedzę specjalistyczną, np. informatyków, którzy mają inną kategorię zdrowia. Czas służby żołnierza w WOT wynosiłby od 12 miesięcy do 6 lat (dwa pełne okresy szkoleniowe), z możliwością przedłużenia o kolejny okres.
Projekt zakłada wypłacanie świadczeń, które będą przysługiwały żołnierzom WOT w podobnym zakresie, jak żołnierzom rezerwy powołanym na ćwiczenia wojskowe. Oprócz tego przyznawany będzie comiesięczny dodatek „za gotowość bojową” (podnoszenie sprawności i kwalifikacji zawodowych oraz utrzymywanie zdolności do natychmiastowego stawiennictwa do służby pełnionej rotacyjnie). Możliwe będzie dofinansowanie kursów i nauki dla żołnierzy.
Podczas służby, w tym pełnionej dyspozycyjnie, żołnierze podlegaliby określonym rygorom ograniczenia praw i swobód publicznych (zakaz członkostwa w partiach politycznych i związkach zawodowych, czy ograniczone prawo członkostwa w stowarzyszeniach). Żołnierze podlegaliby także obowiązkom, np. chodzi o przechowywanie umundurowania i ekwipunku wojskowego, konieczność stawienia się do służby rotacyjnej w umundurowaniu, zawiadamianie o zmianach pobytu).
Planuje się, że nowelizacja ustawy wejdzie w życie 1 stycznia 2017 r.