O trendach w tej dziedzinie dyskutowano we wtorek 20 września podczas zorganizowanego przez wydawnictwo Wolters Kluwer Polska kongresu pt. Partnerzy czy konkurenci. Budowanie relacji między prawnikami wewnętrznymi, a kancelariami prawniczymi.
Z przeprowadzonych już po raz czwarty przez Ipsos Marketing na zlecenie wydawnictwa badań wynika, że o ile w 2010 roku brak własnego prawnika w firmie deklarowało 76 proc. małych firm (do 49 zatrudnionych), to w bieżącym roku już 87 proc. W przypadku średnich firm (50 - 249 pracowników) wskaźnik ten skoczył z 68 na 70 proc., ale w kategorii przedsiębiorstw dużych (ponad 250 osób) z 37 na 60 proc. Ubyło więc własnych prawników w firmach, ale nie zwiększyła się tym samym częstotliwość korzystania przez nie z kancelarii zewnętrznych. W tym samym czasie odsetek małych firm korzystających z usług kancelarii często (kilka razy w miesiącu) zmalał z 37 do 29 proc., a sporadycznie, jedynie w wyjątkowych przypadkach, z 22 do 36 proc. Wśród średnich firm zmieniło się w tej dziedzinie niewiele, ale w przypadku dużych zmiany są istotne. Wprawdzie stale z pomocy kancelarii zewnętrznych korzysta w tym roku 39 proc. firm, czyli tyle samo co rok temu, ale znacznie mniej niż w 2009 roku, kiedy deklarowało to 58 proc. respondentów. Jednak grupa firm deklarujących taką współpracę rzadziej, bo kilka razy w miesiącu, podwoiła się z 21 do 42 proc. W podobnym stopniu (z 4 do 9 proc.) wzrosła liczba firm korzystających z takiej pomocy rzadziej niż raz na miesiąc, a tych robiących to sporadycznie nawet potroiła się (z 6 do 19 proc.).
- Te wyniki pokazują, że znaczna część firm, szczególnie małych, zrezygnowała w ostatnim czasie z jakiejkolwiek stałej obsługi prawnej, a te które mają takie wsparcie (duże firmy), to na pewno tę współpracę rozrzedziło - twierdzi Krzysztof Chmielewski, koordynator badań.
W badaniach tych widoczna jest też pewna malejąca tendencja w zakresie wielkości działów prawnych w firmach, które je mają - są one nieco mniej liczne. Coraz więcej też jest w nich prawników zatrudnionych na część etatu lub w innej formie. Natomiast w przypadku firm współpracujących z kancelariami zewnętrznymi ubywa tych, które korzystają na stałe tylko z jednej, a coraz więcej jest korzystających z różnych kancelarii. Jednak, jak twierdzą autorzy badania, nie jest to tylko skutek dążenia do poszukiwania różnorodnej i wąsko wyspecjalizowanej oferty, ale także poszukiwania oszczędności. O ile jeszcze rok temu z jedną kancelarią współpracowała ponad połowa dużych przedsiębiorstw (podobne wyniki przynosiły poprzednie badania), to w tym roku taką informację przekazało tylko 36 proc. badanych.
Z przeprowadzonych już po raz czwarty przez Ipsos Marketing na zlecenie wydawnictwa badań wynika, że o ile w 2010 roku brak własnego prawnika w firmie deklarowało 76 proc. małych firm (do 49 zatrudnionych), to w bieżącym roku już 87 proc. W przypadku średnich firm (50 - 249 pracowników) wskaźnik ten skoczył z 68 na 70 proc., ale w kategorii przedsiębiorstw dużych (ponad 250 osób) z 37 na 60 proc. Ubyło więc własnych prawników w firmach, ale nie zwiększyła się tym samym częstotliwość korzystania przez nie z kancelarii zewnętrznych. W tym samym czasie odsetek małych firm korzystających z usług kancelarii często (kilka razy w miesiącu) zmalał z 37 do 29 proc., a sporadycznie, jedynie w wyjątkowych przypadkach, z 22 do 36 proc. Wśród średnich firm zmieniło się w tej dziedzinie niewiele, ale w przypadku dużych zmiany są istotne. Wprawdzie stale z pomocy kancelarii zewnętrznych korzysta w tym roku 39 proc. firm, czyli tyle samo co rok temu, ale znacznie mniej niż w 2009 roku, kiedy deklarowało to 58 proc. respondentów. Jednak grupa firm deklarujących taką współpracę rzadziej, bo kilka razy w miesiącu, podwoiła się z 21 do 42 proc. W podobnym stopniu (z 4 do 9 proc.) wzrosła liczba firm korzystających z takiej pomocy rzadziej niż raz na miesiąc, a tych robiących to sporadycznie nawet potroiła się (z 6 do 19 proc.).
- Te wyniki pokazują, że znaczna część firm, szczególnie małych, zrezygnowała w ostatnim czasie z jakiejkolwiek stałej obsługi prawnej, a te które mają takie wsparcie (duże firmy), to na pewno tę współpracę rozrzedziło - twierdzi Krzysztof Chmielewski, koordynator badań.
W badaniach tych widoczna jest też pewna malejąca tendencja w zakresie wielkości działów prawnych w firmach, które je mają - są one nieco mniej liczne. Coraz więcej też jest w nich prawników zatrudnionych na część etatu lub w innej formie. Natomiast w przypadku firm współpracujących z kancelariami zewnętrznymi ubywa tych, które korzystają na stałe tylko z jednej, a coraz więcej jest korzystających z różnych kancelarii. Jednak, jak twierdzą autorzy badania, nie jest to tylko skutek dążenia do poszukiwania różnorodnej i wąsko wyspecjalizowanej oferty, ale także poszukiwania oszczędności. O ile jeszcze rok temu z jedną kancelarią współpracowała ponad połowa dużych przedsiębiorstw (podobne wyniki przynosiły poprzednie badania), to w tym roku taką informację przekazało tylko 36 proc. badanych.