- Ogromnie się cieszę, że nasza inicjatywa spotyka się z tak dobrym odbiorem. Różne środowiska od wielu lat upominały się o jakąś formę sądów własności intelektualnej, ale dotąd to się nie udawało. Teraz możemy wreszcie wyjść ze stanu niemocy w tej dziedzinie – powiedział wiceminister do przybyłych na spotkanie gości.
W posiedzeniu, poza przedstawicielami Ministerstwa Sprawiedliwości, uczestniczyli prezesi Urzędu Patentowego, Polskiej Izby Rzeczników Patentowych i Sądu Apelacyjnego w Warszawie, a także reprezentanci Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Stowarzyszenia Autorów ZAiKS, Stowarzyszenia Ochrony Własności Przemysłowej, Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji, Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego oraz Konfederacji Lewiatan.
Zgodnie z założeniami, w takich sądach wyspecjalizowani sędziowie zajmowaliby się sprawami związanymi z ochroną własności intelektualnej.Podczas dyskusji podkreślano potrzebę odpowiedniego przeszkolenia sędziów, którzy pracowaliby w takich sądach oraz zapewnienia im warunków do sprawnego orzekania w skomplikowanych sprawach. Zwracano także uwagę, że nie powinien to być jeden scentralizowany sąd, lecz sądy działające w kilku miastach - zwłaszcza tam, gdzie istnieją prężne ośrodki akademickie.
- Wszyscy zdajemy sobie sprawę z wagi podjętego przez nas tematu. Ale to nas nie paraliżuje, lecz mobilizuje do przygotowania dobrych zmian – podkreślił wiceminister Łukasz Piebiak.
Uczestnicy spotkania zadeklarowali pomoc w pracach nad stworzeniem, w ramach funkcjonujących sądów powszechnych, wyspecjalizowanych sądów własności intelektualnej.