Wyrokiem z 8 grudnia 2009 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy Żoliborza uznał wypowiedzenie za nieuzasadnione i przyznał Piotrowi Sułkowi odszkodowanie w wysokości 5.800 złotych oraz zwrot kosztów procesu w kwocie 3.600 zł.
Piotr Sułek podczas świadczenia pracy w Post Media Service (PMS), której właścicielem jest Poczta Polska, powziął wątpliwości dotyczące rozliczeń finansowych między Pocztą Polską, na której zlecenie jest wydawany tygodnik „Poczta Polska”, a Post Media Serwis. Swoimi wątpliwościami podzielił się z wiceministrem infrastruktury w liście z 3 kwietnia 2008 r., w którym wskazał przypadki niegospodarności w Spółce PMS, które szkodzą zarówno samej Spółce jak i jej właścicielowi – Poczcie Polskiej. Piotr Sułek poinformował ministra o dokładnych przychodach Spółki, ponoszonych kosztach oraz o możliwych oszczędnościach (2.2 mln zł). Wskazał również, iż kwota 1.9 mln zł pozostaje w Spółce i służy finansowaniu „osobliwych przedsięwzięć oraz wynagradzaniu pracowników spółki niezwiązanych z redakcją”. Odpowiedź od ministra z podziękowaniami za zainteresowanie sprawami poczty otrzymał na początku lipca 2008 r.
Dnia 3 lipca 2008 r. Piotr Sułek otrzymał wypowiedzenie umowy o pracę bez zachowania terminów wypowiedzenia. W momencie otrzymania wypowiedzenia Piotr Sułek cały czas przebywał na zwolnieniu lekarskim. Oficjalną przyczyną zwolnienia z pracy była utrata zaufania wobec Piotra Sułka spowodowana oczernianiem PMS, ujawnieniem informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa, szerzeniu fałszywych informacji o Spółce oraz wykorzystywanie zwolnienia lekarskiego w celu uniknięcia zwolnienia.
Ponadto Piotr Sułek podzielił się swoją wiedzą z dziennikarzami Gazety Wyborczej, czego efektem był szereg artykułów poświęconych Post Media Serwis (m.in. K. Niklewicz, P. Miączyński „Pocztowa kasa PiS”), które ukazały się w czerwcu 2008 roku.
W ustnym uzasadnieniu wyroku Sąd Rejonowy dla Warszawy Żoliborza wskazał, iż w tej sprawie pojawił się problem tzw. sygnalistów, czyli osób decydujących się na ujawnienie nieprawidłowości w łonie swojego pracodawcy. Zdaniem Sądu pozwana spółka nie wykazała zasadności wypowiedzenia w trybie dyscyplinarnym. W szczególności Sąd uznał, iż powód zwracając się z pismem do ministra Infrastruktury nie miał zamiaru zaszkodzić spółce, a jedynie zmierzał do wyjaśnienia sprawy niegospodarności. Ponadto pozwana spółka nie wykazała zdaniem Sądu, iż Piotr Sułek rozpowszechniał na jej temat nieprawdziwe informacje, złamał tajemnicę handlową oraz nadużył zwolnienia lekarskiego.
Sprawa objęta jest Programem Spraw Precedensowych Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, która bierze udział w postępowaniu w charakterze organizacji społecznej.
Sąd Okręgowy w Warszawie, godz. 9.00, sala. 354, XXI Wydział Pracy (sygn. XXI PA 154/10)