Jak informuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów po raz pierwszy w historii Urzędu przeprowadzony został test rynkowy. Przed wydaniem decyzji poproszono o opinię podmioty zainteresowane sytuacją w sektorze gazowym.
UOKiK przypomina, że Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) zajmuje się m.in. detaliczną i hurtową sprzedażą gazu. Na obu tych rynkach posiada niemal monopolistyczną pozycję, z ponad 90 procentowym udziałem. Część kontrahentów dominanta, może odsprzedawać dalej zakupione od niej paliwa. Jak największa ilość sprzedawców sprzyja rozwojowi konkurencji i procesowi liberalizacji rynku gazu.
W kwietniu 2013 r. UOKiK wszczął postępowanie antymonopolowe przeciwko PGNiG. Postępowanie uprawdopodobniło, że spółka mogła wykorzystywać swoją pozycję rynkową stosując postanowienia umowne niekorzystne dla przedsiębiorców, którzy hurtowo lub detalicznie kupowali gaz. Zakwestionowane klauzule ograniczały możliwość zmniejszania zamawianej ilości paliwa oraz mocy umownej, a także dalszą jego odsprzedaż, uzależniając ją od zgody dominanta. PGNiG wyznaczało również części swoich kontrahentów maksymalną ilość gazu jaką mogą sprzedać innym podmiotom. Ponadto spółka ograniczała jedynie do odbiorców końcowych możliwość skorzystania z tzw. zasady plecaka, zgodnie z którą w razie zmiany przez odbiorcę sprzedawcy paliwa gazowego moc umowna przechodzi wraz z tym odbiorcą do nowego sprzedawcy. Z takiego rozwiązania nie mogły skorzystać podmioty dokonujące dalszej odsprzedaży paliwa.
Zdaniem UOKiK praktyki dominanta mogły mieć negatywny wpływ na liberalizację rynku gazowego, ponieważ utrudniały działalność przedsiębiorcom odsprzedającym gaz kupiony hurtowo od PGNiG, a nawet mogły doprowadzić do wyeliminowania ich z rynku. Mogły one również uniemożliwiać rozpoczęcie działalności przez nowych sprzedawców, w tym z krajów UE. Dlatego decyzja wydana została zarówno w oparciu o przepisy polskie, jak i unijne.
Za nadużywanie pozycji dominującej, na przedsiębiorcę może zostać nałożona kara finansowa w wysokości do 10 proc. przychodu przedsiębiorcy osiągniętego w roku poprzedzającym wydanie decyzji. Po rozpoczęciu postępowania spółka zobowiązała się do zmiany praktyk ograniczających konkurencję. Prezes UOKiK zdecydowała wówczas o zastosowaniu testu rynkowego, czyli poddaniu propozycji PGNiG konsultacjom z zainteresowanymi podmiotami. - Był to pierwszy przypadek, w historii Urzędu, w którym przed wydaniem decyzji zobowiązaniowej zasięgnęliśmy opinii uczestników rynku. Swoje zdanie wyraziło 14 podmiotów, w tym Prezes Urzędu Regulacji Energetyki, konkurenci i kontrahenci PGNiG oraz stowarzyszenia tych przedsiębiorców – mówi Prezes Urzędu Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel.
Po analizie warunków przedstawionych przez PGNiG oraz opinii uczestników rynku wydana została decyzja zobowiązaniowa. Zgodnie z nią spółka będzie musiała zmienić wzorce umów oraz wystąpić do odbiorców z propozycją aneksowania już zawartych kontraktów. Po realizacji zobowiązania odbiorca PGNiG będzie mógł według własnego uznania zmniejszać zamawiane od PGNiG ilości paliwa oraz wielkość mocy umownej na dany rok gazowy. Zmodyfikowane lub wykreślone zostaną również postanowienia ograniczające dalszy obrót gazem, czy określające maksymalną ilość paliwa, jaka może zostać odsprzedana. Ponadto przedsiębiorcy zajmujący się dalszą odsprzedażą gazu będą mogli skorzystać z zasady plecaka.
Poza zmianami w umowach spółka będzie musiała składać Urzędowi sprawozdania o stopniu realizacji zobowiązania. m.in. przedstawić nowe wzorce umów, liczbę odbiorców, którym złożono propozycję zmiany warunków kontraktu, kopię przykładowych propozycji aneksu, czy informacji o ilości odbiorców, którzy zdecydowali się na zmiany w kontraktach lub nie skorzystali z takiej możliwości.
UOKiK prokreśla w opublikowanym komunikacie, że wydanie decyzji zobowiązaniowej jest korzystne dla rynku sprzedaży gazu w Polsce oraz jego liberalizacji, ponieważ pozwala na szybsze wyeliminowanie praktyk ograniczających konkurencję. Decyzja jest już prawomocna, co oznacza, że PGNiG musi ją realizować.