Skarga ta została wniesiona przez konsorcjum budowlane z Andory, które wygrało przetarg publiczny i zbudowało oczyszczalnię ścieków. Oczyszczalnia ta – zdaniem władz – nie spełniała jednak zakładanych wymagań. Ministerstwo ochrony środowiska nałożyło w związku z tym na skarżące konsorcjum poważną karę, od której przedsiębiorstwo odwołało się do sądu. W postępowaniu przed sądem drugiej instancji w tej sprawie orzekał sędzia, który był jednocześnie parterem kancelarii świadczącej w tym czasie płatne usługi prawne dla rządu Andory w innych postępowaniach. Kara nałożona na skarżące konsorcjum została utrzymana i w chwili obecnej toczy się postępowanie w przedmiocie jej egzekucji.
Trybunał uznał ten stan rzeczy za naruszenie prawa do rzetelnego procesu w aspekcie dotyczącym bezstronności i niezawisłości sądu (art. 6 ust. 1 Konwencji o prawach człowieka). Pomiędzy rządem Andory a kancelarią prawniczą, w której sędzia orzekający w sprawie skarżącego konsorcjum był partnerem, istniały silne powiązania finansowe. W sprawie przedstawiono m.in. faktury z terminem płatności przypadającym na okres najgorętszych momentów postępowania odwoławczego dotyczącego kar nałożonych na skarżące konsorcjum. Powiązania takie – zdaniem Trybunału – mogły zrodzić uzasadnione wątpliwości co do obiektywnej bezstronności sędziego, nawet pomimo iż sędzia ten nie miał żadnego bezpośredniego interesu w utrzymaniu kary nałożonej na konsorcjum. To wystarcza, by uznać naruszenie Konwencji o prawach człowieka w tej mierze.
Trybunał przyznał skarżącemu konsorcjum w związku z naruszeniem art. 6 ust. 1 Konwencji 12 000 euro tytułem doznanej krzywdy moralnej oraz zasądził zwrot kosztów i wydatków.
Wyrok ten pokazuje, jak delikatną kwestią jest bezstronność i niezawisłość sądu. Nawet – wydawałoby się – niezwiązane z przedmiotem postępowania sądowego czynniki mogą wpłynąć na rzetelność procesu w tym wymiarze. Widać na tym przykładzie doskonale, jak wielka odpowiedzialność spoczywa na sędziach nie tylko na sali sądowej, lecz praktycznie w każdym aspekcie ich życia zawodowego.
Tak wynika z wyroku Trybunału z 29 maja 2012 r. w sprawie nr 16047/10, UTE Saur Vallnet przeciwko Andorze.
Artykuł pochodzi z programu System Informacji Prawnej LEX on-line