ETPCz wydał wyrok w sprawie D.G. przeciwko Polsce. Skarżący przebywał w zakładzie karnym od 2001 roku. Jest sparaliżowany, twierdził, ze podczas pobytu w zakładzie karnym jego dolegliwości pogłębiły się. Na skutek tego niezbędne było zapewnienie mu odpowiednich środków higieny osobistej oraz akcesoriów medycznych, takich jak cewniki, które jak podnosił skarżący, były dostarczane mu zdecydowanie zbyt rzadko w stosunku do jego potrzeb, pociągając za sobą negatywne konsekwencje dla jego zdrowia. Podczas wykonywania czynności higieny osobistej D.G. był zmuszony korzystać z pomocy współosadzonych.
Skarżący twierdził ponadto, że budynek zakładu karnego był nieprzystosowany do jego potrzeb, w tym do prawidłowego korzystania z wózka inwalidzkiego, a także że wielokrotnie umieszczany był w celach dla osób palących, co stanowiło dla niego istotną trudność.
W swojej skardze do Trybunału skarżący podnosił, że administracja zakładu karnego, w którym przebywał nie zapewniła mu właściwej opieki zdrowotnej i podniósł naruszenie art. 3 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.
Trybunał nie miał wątpliwości, że skarżący przebywał w jednostce penitencjarnej, która nie jest przystosowana do potrzeb osób poruszających się na wózkach. - Trybunał podkreślił w wyroku, że pozbawienie wolności osoby cierpiącej z powodu niepełnosprawności fizycznej w warunkach nieodpowiednich do jej stanu zdrowia, lub przerzucenie odpowiedzialności za podstawowe czynności na współwięźniów stanowi poniżające traktowanie w rozumieniu Konwencji – mówi Katarzyna Wiśniewska, prawniczka Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
Trybunał zauważył, że warunki w tej jednostce uniemożliwiały samodzielne wykonywanie przez skarżącego przynajmniej niektórych, podstawowych codziennych zajęć. Tym samym w ocenie Trybunału skarżący był całkowicie zależny od swoich współwięźniów i miało wpływ na odczuwane przez niego cierpienie psychiczne i fizyczne.
- Jest to kolejny wyrok przeciwko Polsce, który dotyczy niewłaściwej opieki medycznej i warunków w zakładach karnych i aresztach śledczych – mówi Maria Ejchart, prawniczka HFPC. - Skarga dotyka bardzo ważnego problemu, jakim jest zapewnienie odpowiednich warunków wykonywania kary wobec osób niepełnosprawnych – dodaje Maria Ejchart.
Helsińska Fundacja Praw Człowieka wraz z International Disability Alliance (IDA) oraz European Disability Forum (EDF) złożyła opinię amicus curiae w tej sprawie. W opinii organizacji pozarządowych wskazano, że osoby niepełnosprawne fizycznie w codziennym funkcjonowaniu w jednostkach penitencjarnych często nie mają zapewnionej stałej pomocy personelu i są zmuszone korzystać z pomocy innych więźniów.
Zgodnie z art. 96 par. 1 kodeksu karnego wykonawczego więźniowie niepełnosprawni fizycznie odbywają karę pozbawienia wolności w tzw. systemie terapeutycznym. Aktualnie w Polsce funkcjonują 22 oddziały terapeutyczne, w których przebywają przede wszystkim osoby uzależnione od narkotyków, a także osoby z zaburzeniami osobowości. W praktyce umieszczanie osób niepełnosprawnych fizycznie i zdrowych psychicznie na tych oddziałach nie jest praktykowane, ponieważ stanowi dla nich zagrożenie, a ponadto we względu na zbyt małą liczbę miejsc w stosunku do potrzeb w tym zakresie. W 2011 r. liczba osób odbywających karę w systemie terapeutycznym w Polsce wynosiła 4161. - Oznacza to, że większość więźniów niepełnosprawnych fizycznie w roku 2011 nie była objęta systemem terapeutycznym – mówi Katarzyna Wiśniewska.
W opinii prawnej podkreślono również, ze zgodnie z Europejskimi Regułami Więziennymi więźniowie powinni mieć dostęp do służby zdrowia dostępnej w kraju bez dyskryminacji ze względu na ich sytuację prawną, a służba zdrowia w zakładzie powinna diagnozować i leczyć choroby fizyczne lub psychiczne, lub upośledzenia na które mogą cierpieć więźniowie.
Strasburg: nieludzko traktowano niepełnosprawnego w polskim więzieniu
Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał we wtorek 12 lutego br., że Polska naruszyła zakaz nieludzkiego lub poniżającego traktowania w stosunku do niepełnosprawnego więźnia, któremu w zakładzie karnym nie zapewniono właściwej opieki.