Wniosek ma związek z decyzją I prezes SN Małgorzaty Gersdorf, która w ubiegłym tygodniu przedstawiła pytanie prawne trzem Izbom SN: Cywilnej, Karnej i Pracy. Dotyczy ono udziału w składach sędziowskich osób wyłonionych przez KRS w nowym składzie.
- Podpisałam i skierowałam do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego między Sejmem a SN, uwzględniając kompetencje prezydenta, dlatego że decyzję o tym, jak wygląda ustrój sądów, regulują ustawy, a te przyjmuje Sejm - powiedziała marszałek.
- Nic nie wskazuje na to, by czwartkowe posiedzenie trzech Izb SN miało się nie odbyć. Jeśli TK wyda postanowienie zabezpieczające, prawdopodobnie będziemy musieli zastanowić nad tą decyzją w czwartek właśnie na tym posiedzeniu - powiedział rzecznik Sądu Najwyższego Michał Laskowski.
Czytaj: Za tydzień SN oceni status sędziów powołanych przy udziale nowej KRS>>
Pytanie dotyczy tego, czy udział w składzie sądu powszechnego lub SN osoby powołanej na sędziego przez Prezydenta RP na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa w jej aktualnym składzie prowadzi do naruszenia Konstytucji RP, Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności oraz Traktatu o Unii Europejskiej, wskutek czego osoba taka jest nieuprawniona do orzekania lub skład sądu jest sprzeczny z przepisami. Posiedzenie trzech Izb wyznaczone zostało na 23 stycznia br.
Cena promocyjna: 199.2 zł
|Cena regularna: 249 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł
Natomiast we wtorek 21 stycznia Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego skierowała we wtorek pytania prawne do Trybunału Konstytucyjnego i jednocześnie zwróciła się do TK o zabezpieczenie polegające na wstrzymaniu postępowań dotyczących statusu sędziów SN, w tym przewidzianego na 23 stycznia posiedzenia trzech Izb SN.
Czytaj: Izba Dyscyplinarna SN: Niech TK wstrzyma ocenę naszego statusu>>
TK wyda zabezpieczenie?
Autorzy pytania do TK oczekują rozstrzygnięcia konstytucyjności przepisów Kodeksu postępowania karnego rozumianych w ten sposób, że "badanie, czy w wydaniu orzeczenia brała udział osoba nieuprawniona lub czy sąd był nienależycie obsadzony, obejmuje badanie okoliczności prawidłowości powołania sędziego przez Prezydenta RP".
Biuro prasowe Trybunału Konstytucyjnego poinformowało, że w środę wpłynął do TK wniosek Marszałka Sejmu o rozstrzygnięcie sporów kompetencyjnych między Sejmem a SN oraz prezydentem a SN. Prezes TK Julia Przyłębska ma wydać jeszcze w środę oświadczenie w tej sprawie.
Zdaniem marszałek Sejmu, jeżeli TK podejmie się sprawy rozstrzygnięcia kompetencji między Sejmem a SN, to wstrzymywać to będzie czwartkowe posiedzenie trzech izb SN i wydanie decyzji. - Jeżeli wniosek dotyczący sporu kompetencyjnego zostanie przekazany przez Trybunał Konstytucyjny do SN, to uważam, że Sąd Najwyższy powinien wstrzymać procedowanie - stwierdził w środę prezydent Andrzej Duda.
SN: Działamy zgodnie z prawem
Rzecznik SN sędzia Michał Laskowski stwierdził, że decyzja I prezes SN Małgorzaty Gersdorf "znajduje oparcie w przepisach prawach". - Te przepisy zostały starannie wskazane. Mamy do czynienia z rozbieżnościami w orzecznictwie, z sytuacją, która wymaga wyjaśnienia i wręcz obowiązkiem pani prezes jest przynajmniej podjęcie próby wyjaśnienia tych kwestii. To są kwestie, którymi zajmują się sądy, obywatele i trzeba się na coś zdecydować - powiedział.
- Jeżeli Trybunał wyda postanowienie zabezpieczające, tymczasowe, na przykład dzisiaj czy przed tym posiedzeniem jutrzejszym, to sądzę, że i tak będziemy musieli się nad tą decyzją Trybunału Konstytucyjnego zastanowić już w gronie, które się zbierze na tym posiedzeniu. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy w nocy teraz zbierali w gronie 60 sędziów i zastanawiali się, co dalej - dodał rzecznik SN. Podkreślił przy tym, że nie wyklucza "teoretycznej zmiany", ale nie ma na ten temat żadnych informacji.
Opozycja zdziwiona wnioskiem marszałek
Nie ma podstaw do kierowania sprawy sporu z Sądem Najwyższym do Trybunału Konstytucyjnego, bo nie ma żadnego sporu kompetencyjnego - mówili w środę posłowie Koalicji Obywatelskiej, komentując wniosek marszałek Elżbiety Witek. - Działanie pani marszałek Witek to nic innego jak poszukiwanie na siłę wytrychu prawnego, który pozwoli sprawę upolitycznienia Krajowej Rady Sądownictwa skierować do Trybunału Konstytucyjnego - powiedziała posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz.
Wniosek marszałek Sejmu Elżbiety Witek do TK o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego między Sejmem i prezydentem, a SN pogłębia chaos, który jest w wymiarze sprawiedliwości - uważa lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. - Ja nie widzę tutaj sporu kompetencyjnego. To nie Sejm jest stroną tego sporu. Tutaj Sąd Najwyższy dostał jasną delegację od Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, żeby rozstrzygnąć te kwestie. I my chcemy te kwestie rozstrzygać w Polsce - dodał lider PSL