Skarga została złożona do ETPCz przez prawników Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, pełnomocnikiem był prof. Andrzej Rzeplinski. Fundacja uczestniczyła w jego procesie w charakterze przedstawiciela społecznego. W jego sprawie Fundacja złozyła też skargę konstytucyjną do Trybunału Konstytucyjnego.
Marian Maciejewski, dziennikarz dolnośląskiego wydania „Gazety Wyborczej", został skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Brzegu z 2 kwietnia 2004 r. na karę grzywny w wysokości 1800 zł oraz zasądzona została od niego nawiązka w wysokości 1000 zł za popełnienie przestępstwa pomówienia określonego w art. 212 § 2 k.k. Dziennikarz pisał o korupcji, nadużyciach w systemie wymiaru sprawiedliwości na Dolnym Śląsku. Został skazany za artykuł pt. Fałszywe spojrzenie wrocławskiej Temidy. W podtytule do artykułu, małą czcionką zapisano „Złodzieje w wymiarze sprawiedliwości”.
M. Maciejewski został uznany winnym tego, że w dniu 25 listopada 2000 r. we Wrocławiu pomówił za pomocą artykułu prasowego w Gazecie Wyborczej Gazecie Dolnośląskiej pt. „Fałszywe spojrzenie wrocławskiej Temidy" pracowników Sądu Okręgowego we Wrocławiu i Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Krzyki o postępowanie mogące ich poniżyć w opinii publicznej i narazić na utratę zaufania potrzebnego dla wykonywania zawodu sędziego i podejmowania czynności w ramach wymiaru sprawiedliwości poprzez użycie sformułowań o treści „złodzieje w wymiarze sprawiedliwości" oraz „mafijny układ prokuratorsko-sędziowski". Ponadto Marian Maciejewski został uznany winnym pomówienia w tym samym artykule prokuratora Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu o niewłaściwe prowadzenie śledztwa w jednej ze spraw.
W wyniku wniesionej apelacji przez M. Maciejewskiego sprawa została przekazana do rozpoznania sądowi drugiej instancji - Sądowi Okręgowemu w Opolu, który utrzymał wyrok w mocy.
Sprawa M. Maciejewskiego stała się podstawą orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 12 maja 2008 r. (SK 43/05) w sprawie konstytucyjności art. 212 i 213 k.k. Trybunał Konstytucyjny uznał, że art. 213 § 2 k.k. jest zgodny z Konstytucją co do wymogu prawdziwości twierdzeń. Trybunał uznał jednak, że nie jest zgodny z Konstytucją w zakresie w jakim wymaga aby twierdzenia o funkcjonariuszu publicznym były zgodne z prawdą i wynikały z działania w uzasadnionym interesie publicznym.
Polski rząd ma czas do 20 września 2010 r. na przedstawienie Trybunałowi swojego stanowiska w tej sprawie.
Sprawa dziennikarza skazanego za artykuł trafiła do Strasburga
Europejski Trybunał Praw Człowieka zwrócił się do rządu polskiego z pytaniem: czy w sprawie Mariana Maciejewskiego z Wrocławia, który został skazany za krytyczny artykuł o sędziach, nie doszło do naruszenia art. 10 Konwencji, dotyczącego wolności słowa. To oznacza, że Trybunał rozpatrzy tę sprawę.