Autorzy projektu chcą by firma, z którą zamawiający rozwiązał umowę (wypowiedział ją lub od niej odstąpił) z powodu okoliczności, za które ponosiła ona odpowiedzialność, przez kolejne trzy lata była wykluczana z przetargów. Innymi słowy, przedsiębiorca, z którym np. z powodu opóźnień w budowie zerwano kontrakt, byłby wyeliminowany z walki o kolejne zlecenia zamawiającego, który wypowiedział mu umowę.
Źródło: Rzeczpospolita