Zarządzenie zostało wydane w związku z tym, że „grupa członków Trybunału Stanu, którzy krzykliwie domagali się wprowadzenia w Regulaminie Trybunału Stanu regulacji przewidujących losowanie składów orzekających, nie umiała przedstawić projektu takiej nowelizacji, który spełniałby wymogi obowiązujących zasad techniki prawodawczej” - stwierdza prof. Manowska. Dodaje, że treść zarządzenia, wychodząc naprzeciw tym postulatom, przewiduje, że skład orzekający, formalnie wyznaczany zarządzeniem przewodniczącego Trybunału Stanu na podstawie dotychczas obowiązującego Regulaminu, będzie odzwierciedlał wyniki poprzedzającego je losowania.

Zarządzenie przewiduje możliwość obecności podczas losowania wszystkich zainteresowanych członków Trybunału Stanu. W każdej sprawie wylosowani zostaną sędziowie Trybunału w liczbie odpowiadającej liczebności składu orzekającego powiększonej o dwóch sędziów zastępców. Członek Trybunału wylosowany jako pierwszy będzie sędzią sprawozdawcą w sprawie, zaś sędzia wylosowany jako drugi – przewodniczącym składu orzekającego (z wyjątkiem sytuacji, gdy do składu zostanie wylosowany przewodniczący Trybunału Stanu lub zastępca przewodniczącego Trybunału Stanu).

Jak pisze w piśmie do członków TS I prezes SN, treść zarządzenia dezawuuje formułowane przez niektórych członków Trybunału Stanu zarzuty złej woli lub paraliżowania jego prac, mające charakter niemerytorycznego awanturnictwa. Prof. Manowska zwraca uwagę, że wniosek o zwołanie posiedzenia pełnego składu Trybunału Stanu w celu uchwalenia zmian w regulaminie, przedstawiony 31 stycznia br., był niezgodny z par. 7 ust. 4 obowiązującego regulaminu Trybunału Stanu. Ponadto dołączony projekt nowego regulaminu zawierał braki spowodowane nieznajomością lub lekceważeniem obowiązujących w Polsce zasad techniki prawodawczej.