Każdy zawód wymaga osiągnięcia odpowiedniej wiedzy, uzyskania praktycznych umiejętności i opanowania zasad jego wykonywania. Decydują one o profesjonalizmie i fachowości, ale nie gwarantują sumienności, rzetelności i wysokiej odpowiedzialności działania. Do tego potrzebne jest posiadanie określonych cech i predyspozycji, które czynią kandydata do określonego zawodu bardziej wartościowym od innych. Tym większe zaś ich znaczenie im większa społeczna waga określonego zawodu lub
funkcji.
Tak jak lekarz decyduje o życiu i zdrowiu człowieka, tak w ręce sędziego oddane zostaje prawo decydowania o wolności, własności, powodzeniu życiowym ludzi. Do tego sędzia rozstrzyga o tym, co dla człowieka najważniejsze – poczuciu harmonii, sensu, mądrości i sprawiedliwości, o tym, co dobre i słuszne. Nie sposób wprost pomyśleć, że ta władza może być powierzana niekoniecznie najlepszym, do tego w sposób nie w pełni miarodajny.
Dotychczasowy i zmieniany obecnie stan rzeczy wykluczał i nadal wykluczać będzie odbudowanie stabilnej, dobrej, doświadczonej kadry sędziów w sądach rejonowych. Najlepszych skuszą bowiem awanse pionowe, przejście do sądownictwa administracyjnego, zawód notariusza, adwokata, radcy prawnego. Najbardziej wartościowych, których do zawodu sędziego przywiodło powołanie wypalone zostaną przez to ambicje, trapić będzie poczucie braku tego, co dobre i słuszne. W rezultacie wymiar sprawiedliwości na najważniejszym odcinku sprawowany jest przez prawników: bardzo młodych i niedoświadczonych, tych, dla których zabrakło bardziej atrakcyjnego miejsca zawodowego oraz
zgaszonych, przytłoczonych poczuciem straconych nadziei.
Przyjmowane rozwiązania powinny stwarzać warunki do tego, aby sędziami mogli zostawać prawnicy o najwyższych kwalifikacjach zawodowych, moralnych i najlepszych cechach charakteru, które są miarą wartości człowieka i jego społecznej akceptacji. Droga do tego wiedzie przez sensowny system naboru, szkolenia i sprawdzania kwalifikacji aplikantów oraz przez rzeczywiste, a nie tylko teoretyczne otwarcie zawodu sędziego. O rzeczywistym otwarciu mówić jednak będzie można dopiero wtedy, gdy przedstawiciele innych zawodów prawniczych i sami sędziowie będą w równym stopniu zainteresowani stanowiskami sędziego sądu rejonowego, co dzisiaj sądu apelacyjnego i sądów administracyjnych. Twórcy reform powinni w związku z tym zadać sobie pytanie, co należy zrobić, by stanowisko sędziego sądu rejonowego uczynić atrakcyjnym. Odpowiedź na to pytanie znają wszyscy,
z wyjątkiem animatorów zmian ustrojowych w sądownictwie.

Więcej w publikacji >>> Perspektywy wymiaru sprawiedliwości