W referendum Polacy mają odpowiedzieć na trzy pytania: czy są "za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu RP"; czy są "za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa" i czy są "za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika".
- Cztery senackie komisje zajmą się wnioskiem prezydenta o referendum ws. JOW-ów, finansowania partii i systemu podatkowego; cały Senat rozpatrzy sprawę w dniach 20-21 maja - poinformował marszałek Izby Bogdan Borusewicz. Dodał, że on sam zagłosuje w referendum na „tak”.
- Zaproponuję Konwentowi Seniorów rozszerzenie tego porządku posiedzenia, który był przygotowany znacznie wcześniej. Referendum ma być 6 września, więc terminy są znane. Kieruję także do czterech komisji ten wniosek, a sprawozdanie komisji będzie przedstawione na najbliższym posiedzeniu Senatu. Senat zajmie się tym na najbliższym posiedzeniu - powiedział Borusewicz w środę wieczorem.
Zgodnie z konstytucją, prezydent ma prawo do zarządzenia referendum ogólnokrajowego. Według ustawy o referendach ogólnokrajowych, w sprawach o szczególnym znaczeniu dla państwa prezydent ma prawo zarządzić referendum, za zgodą Senatu wyrażoną bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.
W środę prezydent skierował do Senatu projekt postanowienia o zarządzeniu referendum. Po wpłynięciu prezydenckiego projektu Senat ma 14 dni na wyrażenie zgody na przeprowadzenie referendum. Następnie postanowienie prezydenta musi być ogłoszone w Dzienniku Ustaw. Referendum przeprowadza się najpóźniej w ciągu 90 dni od dnia ogłoszenia postanowienia.(ks/pap)