Wszystko wskazuje na to, że izba wyższa naprawi błędy popełnione przez posłów podczas 36. posiedzenia Sejmu. Wtedy przegłosowano nowe brzmienie art. 126 par. 2 kodeksu postępowania cywilnego, zgodnie z którym pierwsze pismo procesowe w sprawie miałoby zawierać nie tylko oznaczenie przedmiotu sporu czy miejsce zamieszkania lub siedziby stron i ich przedstawicieli, ale też – w przypadku stron będących osobami fizycznymi – ich numery powszechnego elektronicznego systemu ewidencji ludności (PESEL) lub numery identyfikacji podatkowej (NIP).
Propozycje senatorów popiera Ministerstwo Sprawiedliwości. – Na sąd, na podstawie art. 2081 k.p.c., zostanie nałożony obowiązek samodzielnego weryfikowania tożsamości pozwanego w dostępnych mu bazach. Będzie to czynił na podstawie danych wskazanych przez powoda w pozwie. Jeżeli się okaże, że dane te są tak słabe, że nie można na ich podstawie ustalić tożsamości pozwanego, dopiero wtedy sąd będzie mógł się zwrócić do powoda, zakreślając mu w toku postępowania określony termin na podanie numeru PESEL swojego przeciwnika – wyjaśniał wczoraj Jacek Gołaczyński, wiceminister sprawiedliwości, popierając poprawki senatorów.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna