Do Sejmu wpłynął poselski projekt nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego. Przewiduje zmianę zasad sporządzania protokołu elektronicznego, który powszechnie uważany jest za zmorę sądów, a prawnicy kwestionują jego przydatność.
- Uważam, że proponowane zmiany usankcjonują to, co już dzieje się w sądach. Część sędziów pomimo orzekania w salach wyposażonych w sprzęt do nagrywania pozostała przy tradycyjnym pisemnym protokole. Protokół skrócony będzie mógł zatem obejmować taką samą treść jak tradycyjny protokół pisemny. Może to oznaczać w praktyce, że sędziowie powrócą do pisemnych protokołów, nie korzystając z wprowadzonych e-protokołów. Czas pokaże, czy utrwali się on w praktyce sądów. Osobiście skłaniam się do stwierdzenia, że sędziowie będą korzystali jednak głównie z protokołu pisemnego. Wydaje się, że optymalnym rozwiązaniem – aczkolwiek nierealnym w chwili obecnej – byłoby nagrywanie posiedzenia, po którego zakończeniu sporządzany byłby dla stron stenogram - mówi sędzia Marcin Krawczyk.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna