Sędzia zadający pytanie prof. Kamil Zaradkiewicz przypomina, że „sędzia Płóciennik został  powołany po raz pierwszy na urząd sędziego w czasie szczególnym nawet w realiach reżimu totalitarnego, tj. w czasie skierowanego przeciwko działalności niepodległościowej i opozycji demokratycznej stanu wojennego ogłoszonego 13 grudnia 1981 r. przez samozwańczą wojskową juntę i wprowadzonego bezprawnym (wydanym przez powołującą m.in. sędziów Radę Państwa jako organ niemający kompetencji do jego wydania według ówczesnego prawodawstwa komunistycznego reżimu), a ponadto antydatowanym dekretem o stanie wojennym (datowanym na dzień 12 grudnia 1981 r.)”

Ponadto wskazuje, że sędzia Płóciennik należał do PZPR.

 

TSUE o niezawisłości sędziów

Sędzia Kamil Zaradkiewicz przywołał wyrok TSUE z 29 marca 2022 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich w Getin Noble Bank.

Trybunał orzekł wówczas, że okoliczność, iż sędzia został po raz pierwszy powołany do pełnienia tego urzędu w państwie członkowskim lub po raz kolejny powołany do sądu wyższej instancji na podstawie aktu przyjętego przez organ niedemokratycznego reżimu panującego w tym państwie przed jego przystąpieniem do Unii powoduje, że nie ma on przymiotu niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego uprzednio na mocy ustawy.

Sędzia Zaradkiewicz wskazał, że wątpliwości co do wykładni prawa Unii wiążą się z tym, czy można uznać takiego sędziego za bezstronnego.

Z kolei ujawnione od 2014 r. w mediach informacje na temat jego kariery orzeczniczej w czasie stanu wojennego sędzia ten określa jako „nagonkę medialną", uznając, że nie sprzeniewierzył się zasadzie niezawisłości oraz działał na podstawie i w granicach prawa, jak również, podkreślając, że dochodzi „do szkalowania i deprecjonowania Sądu Najwyższego i jego dorobku", a także oczerniania jego koleżanek i kolegów.

Czytaj w LEX: Bezstronność sędziowska. Lekcje z kryzysu > >

 

Rozstrzyganie o statusie innych sędziów

Wątpliwości Sądu Najwyższego uzupełnia fakt, iż chodzi o osobę, która jako sędzia SN orzekała m.in. o przedawnieniu zbrodni komunistycznych oraz o tym, że sędziowie orzekający w sprawach przeciwko działaczom opozycji demokratycznej nie mogą być pociągnięci do odpowiedzialności za zbrodnie komunistyczne jako funkcjonariusze aparatu represji. Sędzia ten jednocześnie obecnie orzeka o obowiązywaniu niekonstytucyjnej uchwały połączonych Izb Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2020 r., w której wydaniu sam brał udział, a w związku z tym bierze udział w rozstrzyganiu o braku niezależności sądu z udziałem sędziów Sądu Najwyższego powołanych w jawnej procedurze, zgodnie z konstytucyjnym standardem dostępu do służby publicznej, oraz według standardu legitymacji demokratycznej. W ocenie Sądu Najwyższego powyższe okoliczności mają istotne znaczenie w sprawach, w których sędzia taki ma rozstrzygać o niezawisłości i bezstronności innego sędziego, dysponującego mandatem demokratycznym i nieorzekającego w przeszłości w sprawach przeciwko obywatelom walczącym o standardy praw i wolności obywatelskich ani w aparacie represji państwa totalitarnego.

Sygnatura akt III CBO 2/24

Nowość
Kodeks postępowania karnego. Komentarz
-10%

Cena promocyjna: 269.09 zł

|

Cena regularna: 299 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 179.4 zł