Sędzia w 2005 roku została zawieszona w czynnościach i straciła immunitet sędziowski, a pózniej została aresztowana, po tym jak Prokuratura Apelacyjna w Białymstoku postawiła jej m.in. zarzuty kilkakrotnego przyjęcia łapówek za korzystne rozstrzygnięcia w sądzie (m.in. zawieszenie wykonania kary). W areszcie przebywała przez pięć miesięcy. Jednak zarówno sąd w Łomży, jako sąd pierwszej instancji, a potem apelacyjny w Białymstoku sędzię uniewinniły. W październiku tego roku Sąd Dyscyplinarny w Gdańsku uniewinnił sędzię od zarzutów korupcyjnych, a także od zarzutu, że pomogła córce koleżanki prawniczki w zdaniu egzaminu na aplikację prawną.
Sędzia wraca do sądu i czeka na odszkodowanie za niesłuszne aresztowanie
Uniewinniona od zarzutów korupcyjnych sędzia Grażyna Zielińska z Sądu Okręgowego w Suwałkach w woj. podlaskim powróciła do pracy. Tymczasem na rozpatrzenie przez sąd czeka pozew o milionowe odszkodowane za 5-miesięczne przetrzymywanie jej w areszcie.