Sąd Okręgowy w Warszawie przyznał w czwartek 264 tys. zł zadośćuczynienia Boguckiemu, prawomocnie uniewinnionemu od zarzutu nakłaniania do zabójstwa gen. Marka Papały, za pozostawanie ponad dziewięć lat w areszcie w związku z tą sprawą i kwalifikowanie go jako więźnia niebezpiecznego.
- To, że w dzisiejszych czasach konstytucja nie jest w pełni respektowana nie oznacza, że sądy nie muszą w swoich orzeczeniach do niej sięgać. Obecnie to sądy powszechne stoją na straży ustawy zasadniczej - stwierdził sędzia. I podkreslił, że wszyscy - także osoby, które popadły w konflikt z prawem - korzystają z praw zawartych w konstytucji. - Trzeba, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, przypomnieć, że konstytucja każdemu zapewnia nietykalność i wolność osobistą i każdy bezprawnie pozbawiony wolności ma prawo do odszkodowania - powiedział sędzia Tuleya.
- Dzisiejszy wyrok z pewnością spotka się z falą krytyki, natomiast sąd nie może ulegać presji, bo gdyby do tego doszło, skończyłaby się jego niezależność i niezawisłość sędziów - podkreślił sędzia Igor Tuleya w uzasadnieniu wyroku. (ks/pap)
Więcej: Gangster dostanie 264 tys. zł zadośćuczynienia za dodatkowy areszt ws. Papały>>