Relację z tego spotkania opublikował serwis Onet.pl. Jak przypominają jej autorzy, Morawski to jeden z sędziów w kontrowersyjny sposób wybranych do Trybunału przez PiS.

Morawski zadeklarował, że podczas dyskusji prezentuje stanowisko "tak krytykowanego" rządu. — Może to być smutne dla naszych oponentów, ale ciągle przegrywają wszystkie ważne wybory w Polsce — stwierdził. I przeprowadził wykład tłumaczący działania PiS po przejęciu władzy. Przekonywał, że reformy służą zwalczaniu panoszącej się korupcji. — Korupcja rujnuje mój kraj — stwierdził. — Kto tego nie weźmie pod uwagę, nie zrozumie, dlaczego większość Polaków popiera działania rządu - dodał.

Czytaj: Będzie śledztwo ws doniesienia prof. Morawskiego o korupcji w sądach i TK?>>

Morawski zaatakował też członków Komisji Weneckiej, organu Rady Europy, który badał działania PiS wobec TK i ocenił je bardzo negatywnie. — Jak to się stało, że Komisja Wenecka przysłała do Polski wyłącznie kolegów prezesa Rzeplińskiego? To skandal. Jak można poważnie traktować opinię takiej komisji? — pytał. Jego zdaniem polską konstytucję można interpretować "w każdy możliwy sposób", bo to "legislacyjna tragedia i dramat". Więcej Onet.pl>>

Były minister sprawiedliwości, poseł PO Borys Budka ocenił w czwartek na konferencji prasowej w Sejmie, że wypowiedź Morawskiego, że prezentuje stanowisko rządu jest "bulwersująca". - Morawski twierdził, że jest przedstawicielem rządu polskiego, mówił np. o tym, że wygrali wybory, mówił o swoich przeciwnikach politycznych, rzucał kalumnie i oskarżenia polityczne wobec polskiego wymiaru sprawiedliwości" - powiedział Budka. - Tego typu zachowaniom należy powiedzieć stanowcze „nie" - oświadczył Budka. Jak dodał, że oczekuje, że Morawski pokaże ukrytą w szufladzie legitymację partyjną PiS.

- Sędzia TK nie reprezentuje polskiego rządu - powiedział w czwartek rzecznik rządu Rafał Bochenek.  Rzecznik rządu pytany, czy jest to prawdą, że sędzia TK oficjalnie reprezentował polski rząd w Oxfordzie odpowiedział, że nie zna wypowiedzi sędziego Lecha Morawskiego. - Nie sądzę, żeby sędzia Trybunału Konstytucyjnego mógł reprezentować polski rząd gdziekolwiek - powiedział.

- Nie jest prawdą, że sędzia Trybunału Konstytucyjnego prof. Lech Morawski reprezentował polski rząd na konferencji naukowej na Uniwersytecie Oksfordzkim - oświadczyło w czwartek Biuro TK.
"TK informuje, że nie jest prawdą, jakoby sędzia TK prof. dr hab. Lech Morawski +reprezentował polski rząd+ na konferencji naukowej na Uniwersytecie Oksfordzkim. Sędzia Lech Morawski był uczestnikiem konferencji naukowej pt. "The Polish constitutional crisis and institutional self-defence" jako zaproszony przedstawiciel Trybunału Konstytucyjnego" - napisano w oświadczeniu.(ks/pap)