W śledztwie które dotyczyło ujawnienia przez Ziobrę na przełomie 2005 i 2006 r. prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu, jako osobie nieuprawnionej, materiałów z postępowania w sprawie mafii paliwowej, jeszcze w styczniu br. Prokuratura Okręgowa w Płocku postawiła Ziobrze zarzut przekroczenia uprawnień i ujawnienia tajemnicy służbowej. Jednak na początku listopada tego roku prokuratura umorzyła to śledztwo. Jeszcze przed ogłoszeniem decyzji o umorzeniu Ziobro zapowiedział, że złoży skargę na przewlekłość postępowania płockiej prokuratury. Poinformował wtedy, że zamierza domagać się za przewlekłość 10 tys. zł odszkodowania, które chce przekazać na cel związany z pomocą ofiarom przestępstw.
Odszkodowania ani satysfakcji Zbigniew Ziobro nie otrzymał. Ale nie powinien się dziwić. Jako były minister sprawiedliwości i prokurator generalny doskonale wie, ile trwają w Polsce śledztwa, a potem postępowania przed sądem. W kraju, w którym głośna sprawa filmu „Witajcie w życiu” Henryka Dederki toczy się już 12 lat, a teraz Trybunał Konstytucyjny nie może się na jej temat (i generalnie problemu zabezpieczeń powództwa w procesach prasowych – piszemy o tym obok) wypowiedzieć, ponieważ Prokuratura Krajowa nie przedstawia swojego stanowiska, żaden polityk nie powinien mieć śmiałości skarżyć na przewlekłość postępowań. A już szczególnie polityk pracujący w „temacie” wymiar sprawiedliwości.
Odszkodowania ani satysfakcji Zbigniew Ziobro nie otrzymał. Ale nie powinien się dziwić. Jako były minister sprawiedliwości i prokurator generalny doskonale wie, ile trwają w Polsce śledztwa, a potem postępowania przed sądem. W kraju, w którym głośna sprawa filmu „Witajcie w życiu” Henryka Dederki toczy się już 12 lat, a teraz Trybunał Konstytucyjny nie może się na jej temat (i generalnie problemu zabezpieczeń powództwa w procesach prasowych – piszemy o tym obok) wypowiedzieć, ponieważ Prokuratura Krajowa nie przedstawia swojego stanowiska, żaden polityk nie powinien mieć śmiałości skarżyć na przewlekłość postępowań. A już szczególnie polityk pracujący w „temacie” wymiar sprawiedliwości.