SO wydał wyrok, którym nakazał pozwanemu zapewnienie, aby w jego lokalu mieszkalnym gra na pianinie odbywała się od poniedziałku do piątku od godziny 9.00 do godziny 19.00, a w soboty, niedziele i inne dni ustawowo wolne od pracy od godziny 10.00 do godziny 18.00 – z tym że nie będzie przekraczała trzech godzin dziennie. SO oddalił powództwa w pozostałym zakresie.

Stan faktyczny

SO ustalił, że powodowie i pozwany mieszkają w jednej wspólnocie mieszkaniowej i ich lokale są położone blisko siebie. Syn pozwanego kilka lat temu zaczął naukę gry na pianinie w szkole muzycznej. Początkowo grał on po ok. kilkanaście minut dziennie, z czasem zaczął grać codziennie przez ok. godzinę. W ciągu tygodnia syn pozwanego zazwyczaj grał na pianinie w godzinach popołudniowych, po przyjściu ze szkoły, zaś w weekendy ćwiczył o różnych porach. Kilka lat temu jeden z powodów zwrócił się pisemnie do pozwanego o przestrzeganie regulaminu wspólnoty i wskazał uwagę na hałas związany z graniem na pianinie przez dziecko pozwanego. Powód zaznaczył, że mieszkańcy wystąpią na drogę sądową, jeśli problem ten nie zostanie rozwiązany. Pozwany w odpowiedzi wskazał, iż dopiero z pisma dowiedział się, że granie jego syna na pianinie przeszkadza innym sąsiadom, gdyż do tej pory tylko jeden z sąsiadów zwracał mu uwagę na konieczność zaprzestania przez jego dziecko gry na instrumencie. Powód wyjaśnił, że jego dziecko uczęszcza do szkoły muzycznej i powinno regularnie ćwiczyć oraz prosił o wyrozumiałość. Powód i pozwany kilkukrotnie kierowali do siebie pisma, w których przedstawiali swoje zapatrywania. Po pewnym czasie drugi syn pozwanego rozpoczął naukę gry na pianinie. Według wskazań szkoły muzycznej, zalecono mu grę codziennie przez ok. 1,5–2 godziny. Dodatkowo podano, że uczeń powinien grać gamy i pasaże. SO ustalił, że dzieci pozwanego w dni powszednie ćwiczą najczęściej w godzinach popołudniowych, maksymalnie przez 3 godziny dziennie. W dni wolne grają one zazwyczaj w godzinach rannych i czas gry nie przekracza łącznie 3 godzin.

Za bezsporne SO uznał to, że dzieci pozwanego grają na pianinie i ich muzykowanie powoduje konflikt sąsiedzki. SO w oparciu m.in. o zeznania świadków ustalił, że grę na pianinie słychać na klatce schodowej oraz w lokalach mieszkalnych położonych w bezpośrednim sąsiedztwie lokalu pozwanego. Hałas niekorzystnie wpływa na możliwość wypoczynku sąsiadów pozwanego, którzy w mieszkaniu przebywają w różnych porach dnia.

Istota sporu

SO wskazał, że spornym między stronami było to, czy gra na pianinie w mieszkaniu pozwanego zakłóca korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych. Zdaniem SO, żądanie pozwu należało uznać za częściowo zasadne, szczególnie biorąc pod uwagę zeznania powodów i świadków.

Apelacja pozwanego

Z wydanym wyrokiem nie zgodził się pozwany, który domagał się oddalenia powództwa. Pozwany kwestionował ustalenie, że gra na pianinie w jego mieszkaniu utrudnia sąsiadom korzystanie z ich nieruchomości ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.

Wyrok SA

SA uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania, uznając, że sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy. SA wskazał, że rozpoznanie istoty sprawy wymagało wiadomości specjalnych, a więc skorzystania z opinii biegłego sądowego. Tylko w oparciu o opinię eksperta możliwe jest bowiem zbadanie natężenia hałasu w każdym lokalu mieszkalnym zamieszkałym przez powodów w trakcie gry na pianinie w mieszkaniu pozwanego. SA zaznaczył, że dopiero na podstawie opinii biegłego sąd będzie mógł ustalić, czy poziom wytwarzanego w ten sposób hałasu zakłóca korzystanie z lokali mieszkalnych powodów ponad przeciętną miarę.

Wyrok SA w Gdańsku z 20.07.2017 r., I ACa 1133/16, LEX nr 2352762