We wtorek, 19 listopada br., sędzia sprawozdawca Krzysztof Staryk, który miał orzekać w czterech sprawach dyscyplinarnych w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej nie stawił się. Wcześniej wysłał do Wiesława Kozielewicza, prezesa Izby, pismo, w którym odmawia orzekania. Powodem takiej decyzji jest nadmiar pracy. Obecnie bowiem sędzia Staryk orzeka w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oraz Izbie Odpowiedzialności Zawodowej i to honorowo, bez wynagrodzenia.
Sędzia Krzysztof Staryk został powołany do Izby Pracy Sądu Najwyższego w sierpniu 2012 roku. Gdy likwidowano Izbę Dyscyplinarną został wylosowany do sprawowania wymiaru sprawiedliwości w nowo utworzonej Izbie Sądu Najwyższego, po 15 lipca 2022 roku. I wówczas też protestował, pisząc pisma do Prezydenta RP.
- Nie mogłem odwołać rozpraw, gdyż nie wiedziałem czy sędzia Staryk przyjdzie, nie jest przecież na zwolnieniu lekarskim - wyjaśniał sędzia przewodniczący. - Bez sędziego Staryka skład sędziowski jest niepełny. Przedstawiam więc II Wydziałowi Izby pismo sędziego jako wniosek o wyłączenie, ale w dwie osoby – ławnika i sędziego - nie można orzekać. Trzeba ponownie losować sprawozdawcę. Sędzia Staryk złożył pozew do Izby odpowiedzialności Zawodowej o ustalenie, że nie jest sędzią tej Izby – zaznaczył sędzia Kozielewicz i dodał, że różne dziwne zachowania widział w sądzie, ale takich - jeszcze nie.
Jedenastu sędziów orzeka honorowo
Prezydent Andrzej Duda z wylosowanych 33 sędziów, jedenastu z nich wyznaczył do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, wśród nich był sędzia Staryk z Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN. Prezydent nie wręczył mu jednak oficjalnie aktu nominacyjnego.
Na kanwie sprzeciwu wobec braku nominacji Krzysztof Staryk skierował zagadnienie prawne w celu podjęcia uchwały, czy działanie prezydenta jest działaniem legalnym.
W sprawie braku oficjalnych nominacji wypowiedziała się IOZ 9 października 2024 roku w składzie siedmiorga sędziów. Według jej uchwały brak doręczenia sędziemu Sądu Najwyższego postanowienia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o wyznaczeniu sędziego do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej nie powoduje, że nie rozpoczęła się w stosunku do niego kadencja, o której mowa w art. 22b par. 1 ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o Sądzie Najwyższym.
Natomiast niewyrażenie zgody przez sędziego na orzekanie w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej nie jest podstawą do skrócenia okresu jego kadencji (sygnatura akt II ZZP 2/23).
Inna instytucja niż powołanie
W uzasadnieniu uchwały sędziowie podkreślili, że z ustawy o Sądzie Najwyższym jednoznacznie wynika, iż obok pierwotnej instytucji powołania sędziego Sądu Najwyższego jest jeszcze instytucja wyznaczenia, która nie jest tożsama z powołaniem.
Potwierdza to, że wyznaczenie nie rodzi stosunku służbowego sędziego w Sądzie Najwyższym, a tylko czasowo zmienia zakres spraw, które sędzia rozpoznaje.
Wobec istotnej zmiany sądownictwa dyscyplinarnego, ustawa wyznaczenie sędziów do orzekania w IOZ powierzyła Prezydentowi RP, jednak bez obowiązku indywidualnego zawiadamiania o wyznaczeniu, czyli bez obowiązku doręczenia sędziemu postanowienia o wyznaczeniu. Obowiązek Prezydenta RP obejmuje tylko samo wyznaczenie i na tym jego akt urzędowy się kończy – stwierdzono w uchwale 7 sędziów.
Sędziowie wyznaczeni do orzekania w IOZ są już sędziami SN i orzekają w innych Izbach SN. Zostali zatem wcześniej powołani do SN i złożyli ślubowanie. Wyznaczenie do orzekania w IOZ jest częścią ustawowej procedury wyboru sędziów orzekających w tej Izbie. W konsekwencji - brak jest podstawy prawnej do stwierdzenia, iż wyznaczenie sędziego SN do IOZ bez doręczenia mu postanowienia Prezydenta RP powoduje nieważność wyznaczenia albo wadliwość składu orzekającego w sprawie rozpoznawanej w IOZ.
Cena promocyjna: 53.2 zł
|Cena regularna: 76 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 68.4 zł