W wystąpieniu do ministra sprawiedliwości zastępca RPO Stanisław Trociuk zauważa, że zgodnie z przepisami Kodeksu postępowania cywilnego, na podstawie tytułu wykonawczego wystawionego przeciwko dłużnikowi pozostającemu w związku małżeńskim można prowadzić egzekucję z rachunku wspólnego dłużnika i jego małżonka. Obowiązująca regulacja zapewnia efektywność egzekucji prowadzonej przeciwko dłużnikowi.
W ocenie Rzecznika małżonek dłużnika nie dysponuje jednak skutecznym środkiem prawnym dla ochrony swoich środków gromadzonych na wspólnym rachunku bankowym. RPO przypomina, że przepisy Kodeksu postępowania cywilnego przewidują pewną ochronę tych środków finansowych małżonka dłużnika, które nie podlegają egzekucji pomimo umieszczenia ich na wspólnym z dłużnikiem rachunku bankowym. Prowadzenie egzekucji ze wspólnego rachunku bankowego dłużnika i jego małżonka nie wyłącza możliwości obrony małżonka dłużnika w drodze powództwa o zwolnienie od egzekucji, jeżeli na rachunku wspólnym małżonków zgromadzono środki, które nie wchodzą do majątku osobistego dłużnika, albo też środki, które nie pochodzą z pobranego przez dłużnika wynagrodzenia za pracę, dochodów uzyskanych przez dłużnika z innej działalności zarobkowej, jak również z korzyści uzyskanych z jego praw autorskich i praw pokrewnych, praw własności przemysłowej oraz innych praw twórcy.
Czytaj: MS zapowiada usprawnianie egzekucji sądowej>>>
Jednak RPO stwierdza, że rozwiązanie przewidziane w Kodeksie postępowania cywilnego jako norma gwarancyjna, w praktyce nie zapewnia właściwej ochrony małżonkowi dłużnika, ze względu na dyspozycję zawartą w przepisie ustawy o komornikach sądowych i egzekucji, zgodnie z którym, komornik ma obowiązek przekazać w terminie 4 dni uprawnionemu wyegzekwowane należności, a jeżeli dopuści do opóźnienia, jest obowiązany zapłacić uprawnionemu odsetki od kwot otrzymanych i nierozliczonych w terminie. - Z uwagi na wymóg niezwłocznego przekazania pieniędzy na rzecz wierzyciela, powództwo przewidziane w Kodeksie postępowania cywilnego okazuje się środkiem nieskutecznym i iluzorycznym – stwierdza zastępca Rzecznika. I podkreśla, że o ile komornik postępuje zgodnie z ustawą o komornikach sądowych i egzekucji, to nie wydaje się możliwe, aby sąd równie szybko, w ciągu czterech dni od przelania środków komornikowi przez bank, mógł rozstrzygnąć o zwolnieniu od egzekucji określonych kwot.
Zdaniem Rzecznika celowe byłoby wprowadzenie dodatkowego rozwiązania pozwalającego komornikowi na wstrzymanie przekazania pieniędzy wierzycielowi. Takie rozwiązanie zabezpieczyłoby zarówno interesy wierzyciela, jak i małżonka dłużnika, bowiem do czasu sądowego rozstrzygnięcia sporu środki pozostawałyby w depozycie sądowym.
Rzecznik praw obywatelskich prosi o przekazanie stanowiska w sprawie i ocenę niezbędności prac legislacyjnych mających na celu efektywną ochronę małżonka dłużnika w postępowaniu egzekucyjnym.