W wystąpieniu do ministra sprawiedliwości zastępca RPO Stanisław Trociuk pisze, że osoby, których roszczenia i prawa wpisane są do księgi wieczystej, wskazują w skargach do Rzecznika Praw Obywatelskich, że nieuniknioną konsekwencją ujawnienia ich roszczeń jest jednoczesne upublicznienie danych osobowych tych osób.
Rzecznik przypomina, że zakres informacji ujawnianych w księgach wieczystych prowadzonych w systemie elektronicznym określa rozporządzenie ministra sprawiedliwości w sprawie zakładania i prowadzenia ksiąg wieczystych w systemie informatycznym. Ujawnione w księdze wieczystej informacje takie jak numer PESEL czy imiona rodziców są dostępne dla każdej osoby korzystającej z internetu, która zna numer księgi wieczystej danej nieruchomości.
- Pojawia się zatem wątpliwość, czy obecna regulacja nie stanowi nieproporcjonalnej ingerencji w prywatność osób fizycznych. Analiza obowiązujących w omawianym zakresie przepisów prowadzi do wniosku, że mogą one pozostawać w sprzeczności z normami Konstytucji RP. Powszechna dostępność wymienionych powyżej danych stanowi istotne ograniczenie tzw. autonomii informacyjnej jednostki, zagwarantowanej w Konstytucji RP – stwierdza zastępca RPO.
I podkreśla, że ograniczenie nastąpiło w rozporządzeniu, które zostało wydane na podstawie upoważnienia ustawowego nie spełniającego wymogów określonych w Konstytucji RP. - Na podstawie przepisów ustawy o księgach wieczystych i hipotece nie można bowiem określić zakresu danych osobowych, których ujawnienie będzie możliwe na podstawie rozporządzenia. Wydaje się, że ustawa pozostawiła zbyt wielką swobodę regulacyjną organowi wykonawczemu. To z kolei spowodowało, że niejasny pozostaje cel i zasadność gromadzenia i ujawniania konkretnych danych osobowych osób, których prawa i roszczenia ujawnione są w księgach wieczystych – czytamy w wystąpieniu do szefa resortu sprawiedliwości.
Rzecznik Praw Obywatelskich prosi ministra o ustosunkowanie się do przedstawionego problemu.
Treść wystąpienia RPO>>>
Czytaj także: Za dużo danych w e-księgach?>>>