Trybunał Konstytucyjny w wyroku U 6/13 uznał niekonstytucyjność dwóch przepisów regulujących techniczną stronę opiniowania przez ROKD. Nie pozbawia to jednak – wbrew pojawiającym się twierdzeniom – prawa do orzekania przez rodzinne ośrodki diagnostyczno-konsultacyjne w sprawach z zakresu prawa rodzinnego i opiekuńczego, czy też w innych sprawach.
Czytaj: TK: niekonstytucyjne rodzinne opinie dla sądów >>
Nie zmienia tego prawidłowy - w mojej ocenie - werdykt Trybunału Konstytucyjnego. Istotnie rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 sierpnia 2001 r. w sprawie organizacji i zakresu działania rodzinnych ośrodków diagnostyczno-konsultacyjnych (Dz. U. Nr 97, poz. 1063) w zaskarżonym zakresie zostało wydane ponad delegację ustawową.
Niespójne orzecznictwo
Sprawcą zamieszania niestety jest sam TK, który już we wcześniejszym orzecznictwie wskazywał, że słabo znane mu są zasady opiniowania oraz instytucja biegłych. Przykładowo w głośnym – bo przywoływanym jako jeden z argumentów za odpowiedzialnością majątkową biegłych za treść opinii - wyroku dnia 12 czerwca 2008 r., K. 50/05, TK nagminnie mylił i używał zamiennie pojęcie biegłego i biegłego sądowego (pierwszy to zarówno biegły sądowy – tj. osoba wpisana na listę biegłych sądowych; jak i nie wpisana na taką listę ale posiadająca tzw. wiadomości specjalne – biegły ad hoc).
Problem wciąż niejasny
Wyrok o RODK jest równie nieczytelny. Zdaniem TK pewne jest, że w zakresie działania RODK mieści się wydawanie opinii tylko w sprawach dotyczących nieletnich w rozumieniu ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich. Pogląd ten jednak wcale nie pozbawia uprawnienia do wydawania opinii w innych sprawach.
W polskim systemie prawnym co do zasady w sprawach wymagających wiadomości specjalnych opinie wydają biegli, a w postępowaniu cywilnym także instytut naukowy lub naukowo-badawczy. W postępowaniu karnym prócz biegłych są to: instytucja naukowa lub specjalistyczna. Prócz tego w szeregu przepisów szczególnych wyróżnia się takie uprawnione do opiniowania podmioty jak: biegli i specjaliści powoływani na podstawie ustawy o ochronie informacji niejawnych, biegli w przedmiocie uzależnienia od alkoholu, biegli skarbowi, biegli rewidenci, jednostki orzecznicze I i II stopnia uprawnione do orzekania w zakresie chorób zawodowych, konsultantów wojewódzkich w dziedzinie medycyny właściwej ze względu na zakres wnioskowanego leczenia lub badań diagnostycznych oraz inne osoby wykonujące zawód medyczny lub podmiotów leczniczych, posiadających profesjonalną wiedzę w zakresie leczenia lub badań diagnostycznych czy nawet komisje psychiatryczne powoływane na mocy Kodeksu karnego wykonawczego.
Czytaj: Opiniodawcze zespoły sądowe zastąpią ośrodki diagnostyczno-konsultacyjne>>
Wszystkie te podmioty mają określony zakres swojego działania i opiniowania. Nie ma jednak żadnych przeciwwskazań aby wymienione wyżej podmioty wydawały opinie i w innych sprawach o ile w danym zakresie posiadają stosowane wiadomości specjalne. Nie dziwi, że konsultant wojewódzki w dziedzinie medycyny, podobnie jak inne wymienione podmioty występuje też jako biegły.
RODK mogą wydawać opinie
Nie można też z góry wyłączyć możliwości wydawania opinii przez RODK. W procesie cywilnym korzystając z potencjału RODK opinię można uzyskać na trzy sposoby.
Po pierwsze do jej wydania można powołać jako biegłych ad hoc pracowników RODK. W kierunku wydawania opinii kolegialnych idą też zapisy ustawy z dnia 5 sierpnia 2015 r. o opiniodawczych zespołach sądowych specjalistów. Wymienione zespoły od 1 stycznia 2016 r. zastąpią RODK.
Ponieważ w Kodeksie postępowania cywilnego brak jest definicji instytutu naukowo-badawczego nie jest wykluczone uznanie za taki rodzinnego ośrodka diagnostyczno-konsultacyjnego. Za takim uznaniem może przemawiać wykonywanie badań przy użyciu wiadomości specjalnych przez zespoły osób posiadające wiadomości specjalne oraz specjalizowanie się ROKD w określonych typach spraw. Przeciwko przemawiać może brak wyraźnego kryterium naukowości czy nieprowadzenie badań naukowych.
Opinie według kryterium specjalizacji
Uznając, że RODK nie jest instytucją naukową czy naukowo-badawczą trzecią możliwością jest skorzystanie z otwartego katalogu środków dowodowych i powołanie RODK do wydania opinii na podstawie art. 309 Kpc, bowiem o potrzebie powołania RODK może decydować kryterium specjalizacji i fachowości oraz posiadania wysokiego poziomu wiadomości specjalnych w danej dziedzinie i możliwość sporządzenia opinii kompleksowej.
W konsekwencji możliwe było i jest korzystanie z opinii RODK w innych sprawach jak dotyczące nieletnich, a TK nie musiał wskazywać w ostatnim zdaniu uzasadnienia, że wyrok nie daje podstaw do wznowienia postępowań w sprawach rodzinnych i opiekuńczych, w których sądy zasięgnęły opinii rodzinnych ośrodków diagnostyczno-konsultacyjnych.
Autor: dr Karol Pachnik, adwokat