Jego autorzy stwierdzają, że trwający w Polsce kryzys konstytucyjny ma dwa aspekty. Pierwszy związany jest z wyborem nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego, a drugi dotyczy zmian w prawie, które mogłyby skutkować sparaliżowaniem prac Trybunału.
Raport przedstawia kolejne etapy kryzysu konstytucyjnego – począwszy od przepisu przejściowego w ustawie z czerwca 2015 r., który pozwolił poprzedniej rządzącej większości wybrać 5 sędziów naraz, a skończywszy na ostatnim wyroku Trybunału Konstytucyjnego z sierpnia tego roku. W ciągu dwunastu miesięcy Sejm przyjął dwie nowelizacje ustawy o Trybunale Konstytucyjnym i dwie zupełnie nowe ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. „Żadna zmiana w zakresie regulacji prawnych dotyczących Trybunału Konstytucyjnego przyjęta od listopada 2015 r. w żadnym stopniu nie przybliżała do rozwiązania kryzysu konstytucyjnego” – mówi Małgorzata Szuleka, współautorka raportu.
Dowiedz się więcej z książki | |
Państwo prawa jeszcze w budowie
|
- Spór, który w jego początkowych fazach mógłby zostać rozwiązany przy respektowaniu przewidzianych prawem procedur, rozrósł się do problemu, który stanowi poważne zagrożenie dla funkcjonowania demokratycznego państwa prawnego – mówi Marcin Szwed, współautor raportu.
Raport przedstawia również reakcje społeczności międzynarodowej, jak i reakcje w kraju na wprowadzone zmiany. - W raporcie wykorzystaliśmy informacje prasowe, opinie, ekspertyzy oraz publicznie dostępne dokumenty. Przywołaliśmy również wypowiedzi polityków w trakcie debat parlamentarnych, po to, by oddać atmosferę, w jakiej toczył się ten spór – mówi Marcin Wolny, współautor raportu.
Raport dostępny jest tutaj>>