Komisja obradowała wczoraj w polskim Sejmie. Podczas posiedzenia przedstawiono memorandum, w którym mowa o tym, że prawa osób LGBT do równego traktowania nie zależą od poglądów politycznych, ale są elementem praw człowieka. Komisja zauważa, że kraje Rady Europy różnią się pod względem przestrzegania tych praw. Jest wśród nich np. Wielka Brytania, gdzie prawa osób LGBT są w pełni prawnie zagwarantowane (m.in. jest prawo do małżeństw jednopłciowych) i Rosja, gdzie pacyfikuje się zgromadzenia osób LGBT i zakazuje prawnie "propagandy homoseksualnej" rozumianej jako informowanie o istnieniu różnych orientacji seksualnych.
Polska na tym tle wypada średnio. Nie mamy prawa do zawierania formalnych związków przez pary homo, nie mamy przepisów o dostosowaniu płci biologicznej do płci odczuwanej, nie mamy gwarancji niedyskryminacji osób LGBT we wszystkich sferach życia, bo ustawa równościowa nie daje im ochrony np. przy korzystaniu m.in. z dostępu do dóbr i usług, edukacji czy ochrony zdrowia. Nie mamy też przepisów każących za akty nienawiści na tle homo i transfobii.
Więcej: http://wyborcza.pl>>>
Czytaj także:
Szwedzka minister: prawa LGBT to element fundamentalnych praw człowieka
Kozłowska-Rajewicz: prawo chroniące przed dyskryminacją mamy dobre