Na polecenie prokuratora peneralnego te postępowania przeniesiono z prokuratur rejonowych do prokuratur okręgowych, a prokurator apelacyjny w Białymstoku objął je nadzorem. Jak podkreśla Mateusz Martyniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Generalnej, ta kategoria spraw pozostaje w ścisłym zainteresowaniu prokuratora generalnego, który w lutym br. skierował do podległych prokuratorów wytyczne, wskazując na konieczność prowadzenia takich postępowań ze szczególnym zaangażowaniem.
Rzecznik odniósł się też do artykułu z Gazety Wyborczej z 3 września br. pt. „Niewiedza budzi rasizm” , w którym przedstawiono opinię rzecznika praw obywatelskich - prof. Ireny Lipowicz krytycznie oceniającej działania prokuratury polegające na umarzaniu postępowań w sprawach przestępstw o charakterze rasistowskim z powodu niskiej społecznej szkodliwości. Mateusz Martyniuk stwierdził w imieniu prokuratora generalnego, że w latach 2007-2010 prokuratorzy w żadnym przypadku nie umorzyli, ani też nie odmówili wszczęcia postępowania z powodu znikomej społecznej szkodliwości czynu o charakterze rasistowskim.
Przestępstwa rasistów pod specjalnym nadzorem
Prokurator generalny Andrzej Seremet postanowił objąć swoim monitoringiem siedem postępowań przygotowawczych prowadzonych przez prokuratury okręgowe w Białymstoku, Łomży i Suwałkach w sprawie popełnionych w sierpniu br. na Podlasiu przestępstw o charakterze rasistowskim, wymierzonych w mniejszości narodowe, etniczne i religijne. Wśród monitorownych spraw jest postępowanie dotyczące znieważenia pomnika upamiętniającego Żydów pomordowanych w Jedwabnem.