PK zareagowała w ten sposób na poniedziałkową publikację "Gazety Wyborczej", która napisała, że wszystkie postępowania, wszczęte wskutek zawiadomienia kancelarii premiera, po audycie rządów PO-PSL, zostały zakończone umorzeniem.
Według publikacji GW, po audycie rządów PO-PSL, kancelaria premiera złożyła do prokuratury trzy zawiadomienia. Dotyczyły "nieprawidłowości przy likwidacjach sprzętu komputerowego i teleinformatycznego w 2013 r", "nieprawidłowości związanych z finansowaniem w latach 2011-12 podyplomowych studiów na kierunku menedżerskim na kwotę 75 tys. zł czterem pracownikom" i "gospodarowania nieruchomościami przy ul. Grzesiuka". Według "GW", wszystkie sprawy umorzono.
Jak podkreśla Prokuratura Krajowa, te prowadzone nadal postępowania to w większości skomplikowane sprawy, m.in. gospodarcze.
Jak przykłady takich postępowań podano:
- śledztwo dotyczące prywatyzacji Kopalni Węgla Brunatnego Adamów S.A., wskutek której kopalnia miała ponieść szkodę w wysokości około 100 mln zł;
- śledztwo w sprawie zakupu udziałów w kopalni fosforytów w Senegalu, na którym Grupa Azoty Zakłady Chemiczne „Police” straciła ponad 70 mln zł.;
- śledztwo w sprawie wyrządzenia szkody majątkowej spółce PZU S.A. na kwotę około 200 mln zł przy zawieraniu umowy na wprowadzenie systemu informatycznego;
- śledztwo Prokuratury Regionalnej w Krakowie w sprawie inwigilacji dziennikarzy”.
Rzecznik prasowa PK prok. Ewa Bialik (fot.) wyjaśniła, że suma ok. 80 postępowań odnosi się do wszystkich postępowań zgłoszonych po audytach, a nie tylko tych z wniosku KPRM.
Prokuratura: nadal sprawdzamy działalność poprzedniego rządu
Prowadzimy zdecydowaną większość tzw. postępowań audytowych; tylko ok. 10 proc. spraw, wynikających z audytu po przejęciu władzy przez PiS, zakończyło się umorzeniem - podała w poniedziałkowym komunikacie Prokuratura Krajowa.