W wypowiedzi dla „Gazety Prawnej” z 25 stycznia br. prezes KRN informuje, że pomimo trudności wszyscy, którzy złożyli stosowny wniosek, zostali wpisani na listę aplikantów notarialnych. Jest ich obecnie 1012. - Tylko dzięki determinacji samorządu notarialnego zdecydowana większość z nich rozpoczęła w styczniu aplikację. O jakim więc utrudnieniu mowa? – pyta Lech Borzemski. I dodaje, że powstała sytuacja bardzo trudna dla samorządu notarialnego, który jest zobowiązany do prowadzenia szkolenia aplikantów. Liczba wszystkich aplikantów w Polsce przekroczyła liczbę kancelarii notarialnych i zbliżyła się do liczby wszystkich notariuszy. Przedstawiciele międzynarodowych organizacji notarialnych wręcz nie chcą wierzyć, że państwo dopuściło do czegoś takiego. - Jak w tych warunkach wykształcić notariuszy odpowiadających za bezpieczny obrót majątkiem państwa i obywateli – pyta prezes Krajowej Rady Notarialnej.
Prezes notariatu: nie utrudniamy szkolenia aplikantów
Jeszcze w tym roku uda nam się umożliwić osobom, które zdały egzamin, odbywanie aplikacji. Ale to jest już absolutny kres naszych możliwości. Model naboru do zawodu i szkolenia musi ulec zmianie, inaczej aplikacja notarialna stanie się fikcją twierdzi Lech Borzemski, prezes Krajowej Rady Notarialnej, polemizując z publikacjami o rzekomym utrudnianiu przez samorząd notarialny rozpoczęcia szkolenia przez prawników, którzy dostali się na pierwszy rok aplikacji.