O wnioskach płynących z opracowanego przez Światowe Forum Ekonomicznego (WEF) rankingu dyskutowano w poniedziałek w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych. - Konkurencyjność jest głównym punktem naszej uwagi przy tworzeniu polityki gospodarczej, gdyż tylko dzięki niej jesteśmy w stanie rozwijać się w sposób dynamiczny - powiedział w poniedziałek wiceminister gospodarki Andrzej Dycha.
Zdaniem Dychy badanie WEF ocenia obszary, w których Polska ma jeszcze coś do zrobienia. Zwrócił przy tym uwagę, że różne rankingi uwzględniają różne elementy i wskazał, że niedawny raport Banku Światowego "Doing Business 2015" wśród państw Europy Środkowej uplasował Polskę na pierwszym miejscu pod względem lokalizacji inwestycji zagranicznych. - Aby jeszcze bardziej zwiększyć konkurencyjność Polski trzeba nadal eliminować bariery w robieniu biznesu i zmniejszać koszty produkcji oraz działalności gospodarczej - podkreślił wiceminister. To jego zdaniem rozwiązania, które sprawdziły się w innych krajach, i które pozwolą na zwiększanie ilości miejsc pracy, wpłyną na wzrost gospodarczy i wzrost wynagrodzeń.
Czytaj także: Jakość państwa i prawa obniżają konkurencyjność Polski>>>
Doradca w Instytucie Ekonomicznym NBP Piotr Boguszewski zauważył w czasie debaty, że w rankingu WEF trudno wspiąć się wyżej, mając tak rozwiniętą gospodarkę. Według niego 43. miejsce to pozycja stabilna, lecz jednocześnie nie jest to szczyt polskich aspiracji. Jego zdaniem problemem jest ustawodawstwo podatkowe i koordynacja działań między państwem a biznesem oraz odpływ talentów za granice.
Małgorzata Drzeniek ze Światowego Forum Ekonomicznego przedstawiła szczegóły raportu. Podkreśliła, że wątpliwości może budzić sama definicja konkurencyjności, w której zawarto instytucje, politykę i czynniki, które dotyczą aktywności gospodarczej.
W raporcie spośród państw UE najwyższą, 4. pozycję zajęła Finlandia. Najniższą - 81. - Grecja. Polska na 43. miejscu znalazła się niżej niż Czechy (37), ale wyżej niż Włochy (49). "Global Competitiveness Report 2014-2015" wskazał, że Polsce najważniejszymi obszarami do poprawy są instytucje i infrastruktura.
Wiceminister Dycha zapewnił, że z pomocą środków unijnych trwa w Polsce poprawa stanu infrastruktury; prowadzone są inwestycje kolejowe, drogowe i lotnicze. Postępuje też deregulacja i zmniejszanie barier dla biznesu, rozbudowuje się rynek wewnętrzny, czemu sprzyja również członkostwo w Unii Europejskiej. Jednocześnie zwrócił uwagę, że władze mogą nie dostrzegać wszystkich problemów, z jakimi borykają się przedsiębiorcy, jednak jeśli zostaną wskazane, będzie można je poprawić. (ks/pap)
Prawo osłabia pozycję konkurencyjną Polski
Polska znalazła się na 43 pozycji w rankingu Global Competitiveness Report 2014-2015, przeprowadzonym w 144 państwach świata. Atuty Polski to m.in. dobra lokalizacja dla inwestycji zagranicznych, a słabą stroną jest jeszcze prawo, w tym ustawodawstwo podatkowe.