Od 1 lipca 2015 r. radcy prawni niezatrudnieni na etacie będą mogli być obrońcami w sprawach karnych. Wśród adwokatów pojawiają się w związku z tym głosy, że może warto byłoby dać członkom palestry możliwość zatrudniania się na etacie. Dyskusje na ten temat trwają m.in. w mediach społecznościowych, gdzie zwolennicy tego rozwiązania podnoszą m.in. argumenty finansowe.
– Wiem, że są takie głosy. Rynek jest bezwzględny, eliminuje osoby, które nie są zdolne ponieść kosztów prowadzenia działalności gospodarczej –mówi Bartosz Grohman, członek Naczelnej Rady Adwokackiej. – Nie jest to jednak powód, by zmieniać nasze zasady. Mamy w kodeksie etyki wpisaną zasadę niezależności, etat to rujnuje. Jeśli ktoś nie radzi sobie na rynku, może się wpisać na listę adwokatów niewykonujących zawodu i gdzieś się zatrudnić – wskazuje.
Więcej: Rzeczpospolita>>>