RPO zauważa, że zaostrzające prawo aborcyjne rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 r. wywołało bezprecedensową falę pokojowych manifestacji w całym kraju. Protesty nie ustają. W ostatnich tygodniach manifestanci byli narażeni na nadmierne użycie siły przez policjantów i arbitralne zatrzymania. Sytuacja zdaje się eskalować. Policja coraz częściej stosuje wobec demonstrantów rozwiązania siłowe, używając m.in. gazu pieprzowego i pałek.

18 listopada 2020 r. w Warszawie grupa nieumundurowanych funkcjonariuszy zaatakowała demonstrantów, używając pałek teleskopowych. W momencie interwencji funkcjonariusze nie mieli indywidualnych znaków identyfikacyjnych oraz oznaczeń wskazujących, że są policjantami. Część manifestantów była przekonana, że napadły  na nich nielegalne bojówki.

23 listopada 2020 r. w Warszawie zatrzymano fotoreporterkę w czasie wykonywania obowiązków służbowych, mimo że funkcjonariusze wiedzieli o jej zawodowym statusie.

Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar wyraził głębokie zaniepokojenie trwającą od miesięcy eskalacją rozwiązań siłowych stosowaną przez funkcjonariuszy wobec demonstrantów. Uznał, że obecne przepisy dotyczące identyfikacji policjantów wymagają zmiany, w celu ochrony manifestantów przed nieuzasadnionym użyciem siły przez funkcjonariuszy oraz aktami tortur i innych form okrutnego traktowania. Dlatego zwrócił się o odpowiednią zmianę przepisów do ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego.

Zgodnie z § 28 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z  20 maja 2009 r. w sprawie umundurowania policjantów, funkcjonariusze policji obecni na demonstracjach (występujący w pododdziale zwartym) nie posiadają znaków identyfikacji imiennej i indywidualnej. W przypadku nieumundurowanych funkcjonariuszy ustawa  o Policji (art. 61 ust. 2) oraz rozporządzenie Rady Ministrów z 4 lutego 2020 r. w sprawie postępowania przy wykonywaniu niektórych uprawnień policjantów (§ 2 ust. 2)  wymagają jedynie, by okazał on legitymację służbową, umożliwił odczytanie numeru służbowego i jego zanotowanie.

 

Dlaczego oznaczenia są konieczne

Nie zawsze będzie to jednak możliwe, szczególnie podczas manifestacji, gdy do interwencji dochodzi podczas specyficznych, zmieniających się warunków otoczenia. Często ma ona charakter dynamiczny, a reakcje tłumu są nieprzewidywalne.

W ocenie RPO obecne przepisy sprzyjają anonimowości policjantów i kulturze bezkarności oraz mogą utrudnić identyfikację tych z nich, którzy przekraczają swoje uprawnienia i dopuszczają się przemocy. Może to mieć wpływ na skuteczność prowadzonych postępowań karnych. Taka sytuacja nie spełni też kryterium dokładności postępowania karnego, co należy uznać za naruszenie zakazu tortur w aspekcie proceduralnym.

W przypadku nieumundurowanych funkcjonariuszy brak oznaczeń może być też dla nich niebezpieczny. Manifestanci mogą być bowiem przekonani, że zostali zaatakowani przez nielegalne bojówki i próbować stosować obronę konieczną w celu odparcia bezprawnego zamachu. Taka sytuacja może również doprowadzić do sytuacji konfliktowej i zamiast łagodzić towarzyszące zgromadzeniu napięcie między uczestnikami, a policją, może ono niepotrzebnie eskalować.

A znak identyfikacji indywidualnej to ważny środek zapobiegawczy służący ochronie praw człowieka, dyscyplinowaniu funkcjonariuszy oraz cenne narzędzie szkoleniowe.

Czytaj też: Kara za pomówienie czasem nawet, gdy komentarz jest prawdziwy  >

Propozycje zmian

Zdaniem RPO funkcjonariusze pododdziałów zwartych powinni mieć dobrze widoczne dla osób postronnych indywidualne znaki identyfikacyjne, umożliwiające ustalenie tożsamości funkcjonariusza przez odpowiednie organy. Może to być np. indywidualny numer służbowy znajdujący się w widocznym miejscu (np. na mundurze czy hełmie).

Z kolei nieumundurowani policjanci, realizujący swoje zadania w formie niejawnej w momencie ujawnienia, że są funkcjonariuszami (np. w czasie dokonania zatrzymania lub stosowania środków przymusu bezpośredniego) powinni posiadać widoczne oznaczenie POLICJA (znajdujące się np. na odblaskowej opasce, kamizelce czy identyfikatorze) oraz widoczny znak identyfikacji indywidualnej (np. numer służbowy).

Te środki identyfikacji powinny zostać założone przez nieumundurowanego funkcjonariusza niezwłocznie po podjęciu przez niego decyzji o ujawnieniu swojego statusu i zakomunikowaniu faktu, że jest on policjantem.

Gdyby sytuacja na miejscu nie pozwalała na takie rozwiązanie, oznaczenie POLICJA i indywidualny znak identyfikacyjny powinien zostać założony w najbliższym momencie, gdy będzie to możliwe oraz bezpieczne dla funkcjonariusza.

Adam Bodnar rekomenduje, by praktyki te określić w przepisach rangi ustawy lub rozporządzenia. Pozwoli to na ujednolicenie praktyki policji i uniknięcie ewentualnych błędów i ich konsekwencji.

W wystąpieniu RPO przytacza standardy wypracowane przez ekspertów i instytucje międzynarodowe oraz organizacje pozarządowe, działające w obszarze ochrony praw człowieka i prewencji tortur oraz przykłady rozwiązań stosowane przez policje innych państw.