Przywrócenie Szczeklika na stanowisko to skutek wyroków sądowych, które zapadły w tej sprawie. W sytuacji gdy sąd karny uniewinnił go do zrzutów korupcyjnych, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił rozkazy personalne dotyczące odwołania ze stanowiska komendanta miejskiego policji w Białej Podlaskiej. Formalnie Szczeklik jest komendantem w Białej Podlaskiej, ale złożył już raport o zwolnienie ze służby z powodów osobistych oraz z tytułu nabycia pełnych praw emerytalnych.
Tymczasem przed Sądem Okręgowym w Lublinie toczy się obecnie proces o odszkodowanie dla Władysława Szczeklika. Były komendant miejski Policji w Białej Podlaskiej domaga się odszkodowania za utratę zarobków, w tym premii i nagród oraz zadośćuczynienia za krzywdy doznane w okresie tymczasowego aresztowania - naruszenie godności, dobrego imienia funkcjonariusza Policji i prawa do życia rodzinnego. Pomimo, iż Szczeklik ostatecznie został uniewinniony postawione mu zarzuty oraz tymczasowe aresztowanie zaważyły negatywnie na dalszym jego życiu i karierze. Sprawa ta stanowi, jego zdaniem, przykład nadużycia władzy przez prokuratorów.
Obecny proces cywilny objęty jest Programem Spraw Precedensowych Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Władysława Szczeklika reprezentują przed sądem pro bono adw. Andrzej Michałowski i adw. Jacek Stefański z warszawskiej kancelarii Michałowski Stefański Adwokaci.
Rozmowa z Andrzejem Michałowskim>>>