Skargę do Trybunału wniosła słoweńska firma marketingowa i jej właściciel, którym władze słoweńskie zarzuciły naruszenie przepisów prawnych związanych z nieuczciwą konkurencją i ochroną konsumenta.

Strona chce pytania do TSUE, sąd krajowy ignoruje 

Sprawa trafiła do sądu, gdzie skarżący powoływali się na przepisy prawa Unii Europejskiej, to jest na dyrektywę 2005/29/WE dotyczącą nieuczciwych praktyk handlowych stosowanych przez przedsiębiorstwa wobec konsumentów na rynku wewnętrznym oraz na rozporządzenie nr 2006/2004 w sprawie współpracy między organami krajowymi odpowiedzialnymi za egzekwowanie przepisów prawa w zakresie ochrony konsumentów. W trakcie postępowania skarżący złożyli w sądzie wniosek o skierowanie do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej pytania prejudycjalnego (art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej) w przedmiocie wykładni wskazanych przepisów. Sąd krajowy, rozstrzygając sprawę, w ogóle nie odniósł się do tego wniosku. Przed Trybunałem skarżący zarzucili, iż ten stan rzeczy stanowił naruszenie ich prawa do rzetelnego procesu, chronionego w art. 6 ust. 1 Konwencji o prawach człowieka.

Czytaj w LEX: Zakres pytania prejudycjalnego - komentarz praktyczny >>>

Czytaj w LEX: Pytanie prejudycjalne - postępowanie >>>

 

Tadeusz Zembrzuski, Aleksandra Orzeł-Jakubowska

Sprawdź  

Cena promocyjna: 94.5 zł

|

Cena regularna: 135 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


Pytanie prejudycjalne do innego sądu to element rzetelnego procesu

Trybunał zgodził się ze skarżącymi i potwierdził naruszenie art. 6 ust. 1 Konwencji.

Trybunał wskazał w tej mierze na swoją ustaloną linię orzeczniczą dotyczącą relacji między Konwencją o prawach człowieka i prawem Unii Europejskiej, a także rzetelności postępowania przed sądem. Zgodnie z tymże orzecznictwem, art. 6 ust. 1 Konwencji nakłada na sąd krajowy obowiązek uzasadnienia odmowy wywiedzenia w sprawie pytania prejudycjalnego zwłaszcza wówczas, gdy obowiązujące prawo przewiduje odmowę wystąpienia z pytaniem prejudycjalnym w wyjątkowych okolicznościach.

Strona musi wiedzieć, co i dlaczego wydarzyło się w jej sprawie

W omawianej sprawie pytanie skarżących dotyczyło tego, czy praktyka porównywania cen promocyjnych z cenami sugerowanymi przez producenta stanowi nieuczciwą praktykę handlową w świetle prawa Unii Europejskiej. Pytanie zostało sformułowane w sposób jasny i prawidłowy, dotyczyło przedmiotu sporu, a skarżący przedstawili konkretne argumenty przemawiające za skierowaniem takiego pytania do TSUE. Tymczasem sądy krajowe w ogóle nie odniosły się do tej kwestii, po prostu ignorując wniosek skarżących i nie wspominając o nim w ogóle w uzasadnieniach swych wyroków. Zgodnie z zasadami rzetelnego procesu z art. 6 ust. 1 Konwencji, na sądach spoczywa obowiązek uzasadniania swoich rozstrzygnięć, tak aby strony procesu wiedziały, dlaczego wydano taką a nie inną decyzję sądową. Trudno mówić o realizacji takiego obowiązku, jeżeli sąd w ogóle ignoruje wniosek strony i pozostawia go bez jakiegokolwiek komentarza. Miało zatem miejsce naruszenie reguł rzetelnego procesu i art. 6 ust. 1 Konwencji.

Sprawdź w LEX: Zaniechanie skierowania do Trybunału Sprawiedliwości pytania prejudycjalnego jako przedmiot uchybienia na podstawie art. 258 TFUE. Glosa do wyroku TS z dnia 4 października 2018 r., C-416/17 >>>

Pytania prejudycjalne do TSUE coraz popularniejsze

Omawiany wyrok stanowi cenną wskazówkę interpretacyjną dla polskich sądów, które coraz częściej mierzą się z wnioskami stron procesu o skierowanie pytania prejudycjalnego do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Wyjście z procesem poza Polskę, na grunt prawa europejskiego i pod jurysdykcję sądu europejskiego, w ciągu ostatnich kilku lat zaistniało w wielu kategoriach sporów (takich chociażby jak nieważność umów konsumenckich o kredyty waloryzowane do franka szwajcarskiego, prawa podstawowe osób nieheteroseksualnych, czy niezawisłość sędziowska). Zgodnie z art. 267 TFUE, kiedy w sprawie pojawi się wątpliwość dotycząca wykładni prawa europejskiego mająca wpływ na wynik sprawy, sąd pierwszej instancji może, a sąd drugiej instancji wręcz musi przekazać takie pytanie do TSUE. Arbitralna odmowa skierowania takiego pytania do TSUE, w świetle omawianego wyroku, stanowi naruszenie prawa strony do rzetelnego rozpatrzenia jej sprawy sądowej, a co za tym idzie naruszenie art. 6 ust. 1 Konwencji.

Rutar i Rutar Marketing d.o.o. przeciwko Słowenii - wyrok ETPC z 13 grudnia 2022 r., skarga nr 21164/20.

Czytaj także: Strasburg: Rejestrator GPS w służbowym aucie nie narusza prawa do prywatności>>