Wzory nowych legitymacji, ale także pierwsze ich egzemplarze - które otrzymali Andrzej Michałowski i prezes Wyższego Sądu Dyscyplinarnego Adwokatury Jerzy Nauman - oficjalnie zaprezentowano w piątek w Warszawie. Jak poinformowano, wprowadzane będą cztery rodzaje legitymacji: dla adwokatów wykonujących zawód i inne dla niepraktykujących, tzw. europejskie, mające ułatwiać pracę poza Polską oraz dla adwokackich aplikantów. Do końca października otrzymają je wszyscy adwokaci - ok. 9 tys. i aplikanci adwokaccy - ok. 5 tys.
Jak podkreślali przedstawiciele Naczelnej Rady Adwokackiej, nowe legitymacje będą wielofunkcyjnym urządzeniem przydatnym adwokatom w codziennej pracy. Wbudowany w nie mikroprocesor będzie mógł pełnić funkcję nośnika certyfikatów klucza publicznego, zarówno kwalifikowanych, niezbędnych dla składania tzw. bezpiecznego podpisu elektronicznego, jak i certyfikatów niekwalifikowanych znajdujących zastosowanie np. w procesach szyfrowania danych cyfrowych. Nowe legitymacje umożliwią stosowanie podpisu elektronicznego m.in. w e-sądzie w ramach elektronicznego postępowania upominawczego, będą przydatne przy szyfrowaniu przesyłanych drogą elektroniczną wiadomości, a dane zapisane w mikroprocesorze umożliwią łatwą weryfikację, czy dany adwokat może wykonywać zawód, albo czy jest uprawniony do korzystania z określonych danych.
Producentem legitymacji jest Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych S.A., wytwarzająca m.in. dowody osobiste i prawa jazdy. Koszt jednostkowy legitymacji, jak podała NRA, nie przekracza 100 zł.
Jak podkreśla członek zarządu PWPW Andrzej Bogun, jest to dokument bardzo nowoczesny, przewyższający nawet pod tym względem dowody osobiste. Legitymacje zostały wykonane w unikatowej w skali światowej technologii PCP, na którą PWPW wystąpiła o polski i międzynarodowy patent. Pozwala ona na kolorową personalizację kart poliwęglowych. Kolorowe zdjęcie umieszczone jest w strukturze wielowarstwowej karty, podczas gdy dotychczas możliwy był jedynie nadruk kolorowego zdjęcia na powierzchni karty. Dzięki temu adwokackie legitymacje będą bardzo trudne do podrobienia.
- Wprowadzenie nowych legitymacji to kolejny krok unowocześniający adwokaturę. Jesteśmy przygotowani do wykorzystywania najnowszych instrumentów komunikacji elektronicznej, w tym także opartych o kryptografię, ale oczekujemy podobnej modernizacji u naszych partnerów w administracji publicznej i w sądach. Jeśli to nastąpi, komunikacja z adwokatami będzie mogła się odbywać jeszcze sprawniej niż dotychczas - mówi adwokat Andrzej Michałowski.